Białas, King Tomb, Blejk, TomB - Na wyciągnięcie rąk tekst piosenki (lyrics)

Białas

Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱

[Białas, King Tomb, Blejk, TomB - Na wyciągnięcie rąk tekst piosenki lyrics]

Ile tylko tu mogę chciałbym od
Życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze, błądzę
A siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to
Dziś mnie nareszcie chcą
Życie, o którym marzę w końcu
Mam na wyciągniecie rąk

Tak wiele noszę na bani, Luis Vuitton, Gucci
Armani
Pełne samary, duże kampery, świeże kalmary
Yami, yami, słońce leniwie opala mi dziary
Lecą najnowsze numery, nikt na
Nie nie skarży się
Nie pójdzie do naszych starych
Słońce tutaj odbija mi palma
Mała daje mi driny z palemką
Mimo to nie odbija mi palma
Tu każdy z mojej ekipy jest ze mną
Jedno co się odbija to szampan


Myślimy chłopaki na serio
Brama do marzeń była
Otwarta, szczerze myślałem
Że wszyscy tam wejdą
Ludzie patrzyli się z zażenowaniem i mówili
On jest ciągle pod kreską
To sobie zrobiłem z życia takie żarty
Że nawet los się do mnie uśmiechnął
Wciąż dużo piszę
Bo dużo przeżywam i mówię to z dumą
Tu nawet jakby zabrakło mi wersu
Dopisze mi humor
W kluby nie wbijam na chama
Do niuni wbijam na hamak
A cała rzeczywistość szara tu jest
Mi nieznana jak płyta Kajmana
Niunie rzucają się na mnie
Jakbym był tu na ziemi sam jeden
Mógłbym je mieć
Ale po co mi one jak mam Ciebie

Jak czas tu jest hajsem to
Czekałem na to miliony dolarów
Źle się prowadząc
Nie czytając znaków na drodze do barów
Wypadki wciąż chodzą po ludziach
Więc miałem tu dużo na głowie
I zawsze leciałem z tym tutaj na całość
Nawet jak film mi się uciął w połowie
Ciągle zajęty tym nicnierobieniem, myśląc
Że, nie wiem, chcę życie przeleżeć
Dziś chcę je przebiec
Choć naprawdę nie spieszy mi się na metę
Sprawy załatwiam już nie adwokatem
Więc nie dostanie tej pęgi na łapę
Na legal tym rapem wyszedłem i zatem już
Sam se rozkminisz jak wiele ma znaczeń
Ja królem tych punchy
Mam ziomów i zdrowie i niunie i starczy
Ściągnę tu każde ich truchło
Wymienię je później na hajsy
Cały świat na głowie mam
Jak Atlas na barkach, noszę sam
Noszę to wciąż z dumą, ja do góry łeb tak
Jak Stoprocent mam
Mój rap sto procent miał ziomek
No bo go tak przemieliłem
Papier się kręci aż
Zamiast Tomba tutaj Wam wejdzie Imieł
Nie rzucam już sobie sam kłód pod nogi
No i plany są pewne
Nic nie wyskoczy mi niuniu
Spokojnie, bo jak wziąłem
To poprowadzę za rękę

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować