Białas - Pink Punk tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
[Białas - Pink Punk tekst piosenki lyrics]
Nauczył ptaki latać
Wiem kto sadził pierwsze drzewo i wiem
Kto je ściął po latach
Wiem kto projektował Giewont i wiem
Gdzie jest koniec świata
Wiem gdzie jest ojciec Andy'iego
Zostały mu cztery lata
Ale nie wiem jak odnaleźć
Się mam pomiędzy wami, jak cham
Kiedy pytają jak czas mam na wywiady
Ale nie mam znowu, idziemy chlać
I goić rany, bo czas nie daje rady
Aż tak głębokie mamy
Zło zrobiło ze mnie skurwysyna
Zła ulica pierdolona kokaina
Zwykłe chuje, co być chciały jak rodzina
Przestań kurwa wypikiwać, jak przeklinam
Marnowanie życia, marnowanie szans
Tym się zajmowałem dziеń za dniem
W lustrze dwa odbicia, które z nich to ja
W sumiе do dziś zastanawiam się
Ja się czuję jak różowy punk i
Tym w radio farbowany łeb
Ja się czuję jak różowy punk
Jak przeklinam cenzurują mnie
Pani mi robi makeup
Bo za chwilę mamy zdjęcia
Proszę mi wybaczyć formę dziś
Długo byłem na koncertach
I mam zajechaną mordę, choć ona mówi
Że jest piękna
Robią mi do reklamy fotkę i ja
Czuję się jak czuję się klaun
Kiedy zakłada swój czerwony nos
Ma tego dosyć, już go to uwiera
Sam do siebie powiedziałem na głos
Najwyższa pora zdjąć kostium rapera
Marnowanie życia, marnowanie szans
Tym się zajmowałem dzień za dniem
W lustrze dwa odbicia, które z nich to ja
W sumie do dziś zastanawiam się
Ja się czuję jak różowy punk i
Tym w radio farbowany łeb
Ja się czuję jak różowy punk
Jak przeklinam cenzurują mnie
(Marnowanie życia, marnowanie szans)
(W lustrze dwa odbicia, które z nich to ja?)
(Marnowanie życia, marnowanie szans)
(W lustrze dwa odbicia, które z nich to ja?)