Białas, Szpaku - Sępy tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
Szpaku [Mateusz Szpakowski] Młody Simba [Morąg, Polska] 🇵🇱
[Białas, Szpaku - Sępy tekst piosenki lyrics]
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Sępy polują na moje człowieczeństwo
Chyba nie wiedzą co robią, to szaleństwo
Bo ja nawet jak przechodziłem przez piekło
To mi się upiekło, ej
Sępie zawijaj się z gniazda lub
Za chwile dostaniesz w dziób
Ale nie od mamy robaczka tylko jak na KSW
Albo na Wotore
Trzy dychy na karku, ale mieszka u mamusi
Kurwa to jest chore, bananowy gnojek
Co tylko do prania jej potrafi coś dorzucić
Ku-, kurwa to jest chore
On kradnie rodzicom pieniądze
By pójść do kasyna
Nie chce wiedzieć co czuje
Ojciec kiedy widzi dziwkę, a patrzy na syna
Jak ci się grunt pod nogami
Zawala może przestaniesz być pizdą (cipo)
I staniesz na wysokości zadania
Bo to cie czyni mężczyzną (cipo)
Z szacunkiem odchodzą jedynie ci
Którzy o swoje walczyli do końca
Nawet jeśli na niebie jest tyle sępów
Że aż przez nie widać słońca
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Brak kultury może zgubić zęby (sępy)
Dlatego latam uśmiechnięty
Jak mój tata się powiesił
Leciał Bedi "05: 05"
Więc nie pierdol, że ci feat'cik nie gra
Sam robię grę audi i Merc stoją pod blokiem
Pod tym samym, gdzie rzucałem kiedyś flachę
Przesłuchują moich ludzi
Mają screeny z teledysku
Wiedzą, że jak będzie trzeba
Odjebiemy wrogów w pizdu
Duże blizny na bani, mokre pizdy za wami
Gramy rap z kolegami, gramy rap z chłopakami
Z Warszawy, Płocka, Gdańska (GUGU)
Gram dla wydzieliny miasta
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy