Białas, Lanek - Zły sen tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
Lanek [Kamil Łanka] Krakow, Polska
[Białas, Lanek - Zły sen tekst piosenki lyrics]
To był zły sen, przerywam go
To był zły dzień to był jebany koszmar
To był zły rok, to był zły sen
Powiedz ile tak można
Przerywam go, przerywam go to był zły sen
Jest kilka osób, które chciałbym zabić
Ale nie potrafię nic na to poradzić
Pomimo moich perspektyw świetlanych
Ja tak czy inaczej skończę za kratami
Jak tak uwierają Cię moje łańcuchy
To mogę Cię jednym udusić
Jak tak uwierają Cię moje kanapki
To bierz je i kurwa się dław tym
W urzędzie gminy dostałem worki do segregacji
"A gdzie na trupy?" - pytam się dupy
W ogródku bym zakopał ich
Ale uszkodzę system nawodnienia
W tej sytuacji poza tym dla
Mnie nic nie ma znaczenia
To był zły dzień, to był zły rok
To był zły sen, przerywam go
To był zły dzień to był jеbany koszmar
To był zły rok, to był zły sen
Powiedz ile tak można
Przеrywam go, przerywam go to był zły sen
Jestem jak Mezo, jak Doniu, jak Boniek
Ciągle mam zmęczone oczy, nie dłonie
Jebać już kiepskie nastroje
Przeżyli, bo miałem ślepe naboje
In Hajs We Trust (trzy) dziś mamy hajs (my)
Witamy na planecie szans
Ufam jedynie banknotom
Dawno mi wpadły już w oko
A potem dopiero w ręce
Dzisiaj pomnożę je nocą
Z nieba leci hajs nam
A chciałem tylko chodzić w Nike'ach
To był zły dzień, to był zły rok
To był zły sen, przerywam go
To był zły dzień to był jebany koszmar
To był zły rok, to był zły sen
Powiedz ile tak można
Przerywam go, przerywam go to był zły sen