Bisz - #hot16challenge2 tekst piosenki (lyrics)

Jarosław Jaruszewski

[Bisz - #hot16challenge2 tekst piosenki lyrics]

Łona był ponad tym, ja sobie nie odmówię
Rzadko kiedy bragga pomaga, spontan

Siedzę w strzelnicy nagle bang,  patrzę
Nominacja
Chcecie, odstrzelę parę zer jak denominacja
Specjalna na szlachetny cel kryzysowa tarcza
Z precyzją dziurawię ją jak ser
Szwajcarski bang bang
Nominacje dla mnie są zwodnicze
Na półce tylko złoty Wilk
I Fryderyk Nietzsche
Na scenie tyle nowych ksyw
A ja pierwsze słyszę
Wyłączam te kulawe wersy jak
Już pierwsze słyszę
COVID założył im maski na maski
Kiedy wjeżdżam to spadają mi z maski na deski
Pierwszy raz tu kleję rapsy dla
Kaski lecz wierz mi
Bez tej szesnastki challenge jest jak


Bez Nastki Stranger Things
Krew mi z nosa leci kiedy leci lewy towar
Kto jak nie Bisz tu nauczy dzieci lewitować
Zobacz, kaktus im na dłoniach wyrósł
Przypomniał czyja jest korona wirus

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować