Bisz - Intro burzy tekst piosenki (lyrics)
Jarosław Jaruszewski
[Bisz - Intro burzy tekst piosenki lyrics]
Nie deszcz
Raperzy mogą się wypalać, ich sprawa, ja nie
Tylko szczery rap, jak dobre ziarno
Wraca do mnie plonem
Może komuś nie podchodzę
Ale hejty nie w moją stronę
Niektórych śmieszy moja droga i krzyż z wiarą
Niech pokażą czym jest ich droga
Ich droga – krzyż na nią
Jeśli twoja mowa to trawa, to nie dziw się
Że tylko bydło ją wpierdala
Tu słowa to podstawa
Wiem, że nic nie znajdę, wiem
Że muszę szukać (napór)
Coraz mniej jest czasu, coraz więcej strachu
Większość z nich to rzuca
Jak mam rzucić rap?
Jest we mnie, to sprzężenie zwrotne
Muszę zmusić świat żeby słuchał
I może droga nie tędy
Ale muszę ją przejść na własnych nogach
By móc ją przekreślić my nie zawracamy
My osiągamy i wracamy po więcej
Miej respekt, ale pokaż mi serce
Pokaż mi serce pokaż mi serce
Pokaż mi serce
To będzie wracać, chmury mogą się wypadać
Nie deszcz burza i napór
To będzie wracać, chmury mogą się wypadać
Nie deszcz burza i napór
Burza i napór, burza i napór
Wiem, że nic nie znajdę, wiem
Że muszę szukać
Miej respekt, ale pokaż mi serce
Pokaż mi serce
To będzie wracać, to będzie wracać