Bisz - Skit I (Ulisses) tekst piosenki (lyrics)

Jarosław Jaruszewski

[Bisz - Skit I Ulisses tekst piosenki lyrics]

Nie pasujesz nigdzie, a byłeś chyba wszędzie
Wciąż tłumaczysz innych nie wiedząc
Kim sam jesteś
Może to odpowiedź, i innej już nie będzie
Nie wiedząc kim sam jesteś, nie wiedząc nic
Sam jesteś przyjmujesz konsekwencje
Lecz nie rozumiesz przyczyn
Wciąż jesteś tamtym dzieckiem i
W głębi każdej płyty
Powtarzasz jedną lekcję
By móc na pamięć wyryć
Że jesteś tym kim jesteś
Nie musisz się wstydzić
Choć zawsze będą szydzić
To wychodzisz na światło
Sam byłeś kiedyś nimi, przychodziło tak łatwo
Wszystkich wokoło winić
Podważać każdą wartość
Zazdrościć innym siły
Słabość skrywać pod maską
Każdy z nas jest oszustem
To nie syndrom lecz prawda
I przyznać się najtrudniej
Do powszechnego kłamstwa
Najłatwiej cieszyć oczy
Najtrudniej je otwierać
Ocena najwięcej ci powie o tym, kto ocenia
Każą walczyć o swoje
A chcesz walczyć o siebie
Lecz wciąż walczysz ze sobą
Choć to zmaganie z cieniem
I czasem by nie zawieść
Siebie musisz zawieść wszystkich
Przyjąć swe przeznaczenie i nauczyć
Się żyć z tym by w lustrze w swoje oczy
Móc spojrzeć szczerze prosto
Żeby się nie prześlizgnąć
Lecz życie przeżyć mocno
I chociaż dla większości
Poniosłeś klęskę doniosłą
To wartości swej młodości poniosłeś
Wiernie w dorosłość biszu

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować