Bob One - Idę w to tekst piosenki (lyrics)
[Bob One - Idę w to tekst piosenki lyrics]
Żeby w końcu wziąć ten cały świat za mordę
Skończyć powtarzać, że jest całkiem dobrze
Trzeba przestać stać i zacząć igrać z ogniem
Mam tę chwilę, nim się piasek
Przesypie kark się zgina
Ale idę przez życie
Póki co się tu pod sklepem nie widzę
Ale i tak myślę o tym, kiedy mijam tę ekipę
Mówię sobie, że to czas na mnie
Znaczy mój czas - słowa mylą nas zawsze
Ale ugram swoje w końcu naprawdę, nie chcę
Tu stać, robić ruchy jak w bagnie, wiesz
Ona pisze sms-a: "gdzie jestem", a ja nie
Wiem - wiem tylko, że tu stoję, jak przedtem
Może w busie albo gdzieś przed koncertem piję
Wódkę i znów się zastanawiam, jak będzie
Wiesz robię hajs i jest nieźle, nie
Chcę tylko dożyć dnia, kiedy zabiję resztę
Kiedy zabiję wszelkie te
Pragnienia i potrzeby, które dają energię mi
Wczorajsze sny tu leżą pomięte -
Widocznie tak mi było poręcznie
Ale nigdy nie robiłem tego, co ze mną
Sprzeczne, nie mówiłem żadnych
Słów na okrętkę, nie
Są tacy, którzy zrobią wszystko za
Papier - albo masz instynkt
Albo musisz znać pacierz
Musisz znać pacierz
Kiedy czysta brudna prawda przyjdzie
Ci po zapłatę kolejny ziomek mi coś mówi
Że ma burdel w bani odlecimy stąd
Czy siły już nie mamy?
Raczej wstaję znów na drodze po jeszcze
Przecież jak
Się wyjebiemy, nikt się nami nie przejmie
Nie
Ja do celu wciąż biegnę
Przez ten cały świat
Który dał mi tylko pretensje mają za złe ci
Gdy swoje weźmiesz i dlatego dawno
Już przestałem patrzeć na resztę
Ja do celu wciąż biegnę
Przez ten cały świat
Który dał mi tylko pretensje
Mają za złe ci, gdy swoje weźmiesz i
Dlatego już nie patrzę na resztę
Tylko idę w to
Mówią mi wszyscy, że ten los jest kapryśny
Ale lubię ruletkę
Los dał wygodę, ale mówię mu: "nie
Chcę", bo gdzieś tam czuję
Że stawki duże tu wezmę
A jak się nie uda - trudno
Przynajmniej że nie próbowałem mi nie burkną
Dopóki nie za późno, zobaczysz jeszcze, ci
Co się pukali w czoła
Pierwsi bedą gratulować jutro i krótko
Mówią: "przez hajs ludzie przestają
Być sobą", ja myślę
Że są sobą jeszcze bardziej
Jadę przez kraj, moi ludzie
Siedzą obok i kminimy
Ile to wszystko jest warte
I wiemy dobrze, że radę
Damy sobie między nami
Bo SOS to jest język słabych
I mówię to tylko, bo myślę tak, nie po to
Byś wklejała sobie potem w statusy
Na fejsie gdzieś te cytaty
Witam dzień następny i te
Historie o ludziach, co oślepli
Bo patrzyli w słońce zbyt długo, ale
Za przestrogi tego typu to, mordeczko
Raczej dzięki
Ja mam plan inny, większy - chcę, by
Moja córa nie musiała pytać: "tato
Czemu nie śpisz?" chcę jej dać to, czego los
Poskąpił gdzieś mi po drodze
To jest mój test najważniejszy
Ja do celu wciąż biegnę
Przez ten cały świat
Który dał mi tylko pretensje mają za złe ci
Gdy swoje weźmiesz i dlatego dawno
Już przestałem patrzeć na resztę
Ja do celu wciąż biegnę
Przez ten cały świat
Który dał mi tylko pretensje
Mają za złe ci, gdy swoje weźmiesz i
Dlatego już nie patrzę na resztę
Tylko idę w to