Bosski Roman, Space Panda - Gruby łuk tekst piosenki (lyrics)
[Bosski Roman, Space Panda - Gruby łuk tekst piosenki lyrics]
Ya man bosski, Space Panda
Tu wybucha bomba
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Lecimy dzisiaj grubym łukiem, ziomuś
Gruby łuk i beztroski kombinator
Piesek salonowy, gdy coś rzucę, robi aport
Charyzma i błysk w oku - uwierz, Bosski ma to
Tańce na osiedlu, dzielnicowy złoży raport
Żaden amator czy wyrachowany aktor
Normalny typek, który wielki ma reaktor
Rozpalmy wiksę, nie milknie w nocy miasto
Czas na kolejny niezapomniany hardkor
Lecimy tu zgraną paką, bez spiny i na bogato
Nie śpimy - tańczymy za to
Pielgrzymi ruszają trasą
Salony zwiedzamy, zapotrzebowanie mamy na to
Takie maratony z klasą dopóki
Nie będzie jasno wypindrzonym pederastom i
Zmanierowanym laskom
Mówię "do widzenia, żegnaj
Gienia", lokal zmieniaj, fuck off
Chciał lecieć na krzywy ryj i myślał
Że mu się lapło lecz nie ze mną te numery
Więc zawijaj się na karton
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku
Łubu-dubu, łubu-dubu, łubu-dubu
I wchodzimy znów do następnego klubu
Cześć i czołem, tu wesoły Romek
Teraz, proszę, daj mi majka tu na moment
Kiedy wbijam na didżejkę, daj mi majka
Udostępnie z tobą zdjęcie, daj mi lajka
Kiedy pytasz, jak się bawię, mówię: "Bajka"
A poza tym wychowała mnie Jamajka
Bosski, Space Panda, tu wybucha bomba
Prawdziwe złoto, nie podróby, żaden tombak
Pokaż swoje kocie ruchy, moja droga
I na koniec jeszcze mnie po plecach podrap
Kiedy lecę łukiem, to jednego nie rozumiem
Czemu zawsze tyle plebsu
Siedzi na VIP-roomie?
Spoko, nie rób sobie stresu, ja żartuję
Baw się dobrze, dopóki tu kontaktujesz
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku
To nie sklep całodobowy
My tylko robimy reset
Czasem trzeba grubym łukiem
Grubym łukiem tu polecieć
Lecz ja fason trzymam zawsze
Uwierz, ja inaczej nie chcę
Jutro będzie tu relaksik
Pojutrze na trening lecę
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku
Tu wybucha bomba
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Lecimy dzisiaj grubym łukiem, ziomuś
Gruby łuk i beztroski kombinator
Piesek salonowy, gdy coś rzucę, robi aport
Charyzma i błysk w oku - uwierz, Bosski ma to
Tańce na osiedlu, dzielnicowy złoży raport
Żaden amator czy wyrachowany aktor
Normalny typek, który wielki ma reaktor
Rozpalmy wiksę, nie milknie w nocy miasto
Czas na kolejny niezapomniany hardkor
Lecimy tu zgraną paką, bez spiny i na bogato
Nie śpimy - tańczymy za to
Pielgrzymi ruszają trasą
Salony zwiedzamy, zapotrzebowanie mamy na to
Takie maratony z klasą dopóki
Nie będzie jasno wypindrzonym pederastom i
Zmanierowanym laskom
Mówię "do widzenia, żegnaj
Gienia", lokal zmieniaj, fuck off
Chciał lecieć na krzywy ryj i myślał
Że mu się lapło lecz nie ze mną te numery
Więc zawijaj się na karton
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku
Łubu-dubu, łubu-dubu, łubu-dubu
I wchodzimy znów do następnego klubu
Cześć i czołem, tu wesoły Romek
Teraz, proszę, daj mi majka tu na moment
Kiedy wbijam na didżejkę, daj mi majka
Udostępnie z tobą zdjęcie, daj mi lajka
Kiedy pytasz, jak się bawię, mówię: "Bajka"
A poza tym wychowała mnie Jamajka
Bosski, Space Panda, tu wybucha bomba
Prawdziwe złoto, nie podróby, żaden tombak
Pokaż swoje kocie ruchy, moja droga
I na koniec jeszcze mnie po plecach podrap
Kiedy lecę łukiem, to jednego nie rozumiem
Czemu zawsze tyle plebsu
Siedzi na VIP-roomie?
Spoko, nie rób sobie stresu, ja żartuję
Baw się dobrze, dopóki tu kontaktujesz
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku
To nie sklep całodobowy
My tylko robimy reset
Czasem trzeba grubym łukiem
Grubym łukiem tu polecieć
Lecz ja fason trzymam zawsze
Uwierz, ja inaczej nie chcę
Jutro będzie tu relaksik
Pojutrze na trening lecę
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Baw się dobrze dzisiaj ze mną, drogi kumplu
Z moją panią lecę w baletowy truskul
Jesteś z nami, to dla ciebie jest ten utwór
Gruby łuk, gruby łuk, gruby łuk tu
Celnie trafia nutą Bosski Robin Hood znów
Ja reprezentuję króla Kraka gród tu
Dobrą wiksę zrobię nawet na ogródku