Dudek P56 - Marihuana tekst piosenki (lyrics)

Łukasz Dudziński

[Dudek P56 - Marihuana tekst piosenki lyrics]

Kocham życie, tak często żyję w snach
Opisać tego ja nie w stanie
Ty powiedz mi jak opisać coś
Choć się staram dość próbuję, bo mam zadanie
Odpalam to, odpalam kocham życie jak nigdy
Daleko od krzywdy postarać się muszę
Daleko to wszystko zagłuszę
Leci buszek, leci drugi
I Ty dobrze wiesz, o czym ja mówię tu
Leci buch dla dobrych ludzi

Marihuana, ma ma rihuana, marihuana
Marihuana, ma ma rihuana, marihuana

Daj mi tylko moment tak na koniec dnia
Daj mi tego tone
I zjaram to, mówię Ci ziomeczku w moment
Tylko ja leczy moją duszę, to wiem
Lecz kiedy rzuci to i jak odpowiedz mi
Pamięcią sięgam wstecz do tych scen
Gdzie pięknie pachnie ten krzak
O jak smakuje mi
Więc odpalam to (co to? co to?) marihuana
Znowu odpalam to (co to? co to?)
Ma ma rihuana
I tylko proszę o jedno (o jedno)
Zalegalizujcie zioło (zioło, zioło)
I tylko proszę o jedno niech ten
Kto zakazał palić teraz pierdolnie
Się w czoło

Marihuana, ma ma rihuana, marihuana
Marihuana, ma ma rihuana, marihuana

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować