Dzakob - Samobójstwa moich fanów tekst piosenki (lyrics)
[Dzakob - Samobójstwa moich fanów tekst piosenki lyrics]
Tydzień leżę w łóżku
Jestem wikingiem jak we śnie
Jeśli będziesz tą jedyną
To Cię zabiorę na mersje
Dałem Ci naszyjnik i runy
Kiedy byłem jeszcze dzieckiem
Dziś na blokach palę skuny
A to co było to skreślę
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawsze gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie
Miałem zrobić sobie przerwę
Ale piszę to w tajemnicy
Ty się załamałaś, ale możesz na mnie liczyć
Znikam z Instagrama, kiedy prosiłaś o pomoc
Ona miała jakiś dramat
A nie było wyświetlono
Ruski szampan i słonecznik
No bo wracam do góry
Muszę napić się wódeczki
Żeby stępić swój umysł nie chcę patrzeć
Na to co wczoraj wrzuciłem na story
Myślą, że mam jakąś "deprę"
A ja jestem zmęczony
Bo jak sam nie miałem lekko, piszesz
Że on się zabił
Że Twój chłopak się powiesił i
Że przegrał przez dragi
Że Ty mieszkasz w domu dziecka
I że wcześniej psychiatryk
Chciałem tylko odpisywać
By dać szczęścia dodatki
Sam mam pocięte ręce od dwunastolatki
Ostatnio musiałem to z rodzicami załatwić
Sprawia mi to przykrość
Bo w świecie tyle piękna
A jakaś typiara pisze, że do tego Was zachęca
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawsze gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie
Moja była mi zarzuciła
Że ją zostawiłem jak się cięła
I to jest prawda ale jak niszczyła psyche
Blokowała moje fanki
Nie patrzyłem, że na ziemię krew kapła
Po wydaniu płyty poszedłem se na imprezę
Po zerwaniu z byłą
Siedzę na palarni w Heaven
Jestem towarzyski i to pokazał Wam Poznań
No bo poznawałem ludzi, a mówili ile można?
Jak wydać pieniądze pokazały kluby Go-GO
Jak przelizać pannę pokazała czekolada
Jak zafristajlować, żeby wszyscy mieli mokro
Dali mi tylko trzy słowa
I na bitach opowiadam
Wciąż ten sam Kuba będzie
Zerwie i będzie żył bez niej szczęście
Ciągle mówisz mi o fejmie
To zdejmiesz tej nocy i będzie tak pięknie
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawszy gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie
Jestem wikingiem jak we śnie
Jeśli będziesz tą jedyną
To Cię zabiorę na mersje
Dałem Ci naszyjnik i runy
Kiedy byłem jeszcze dzieckiem
Dziś na blokach palę skuny
A to co było to skreślę
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawsze gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie
Miałem zrobić sobie przerwę
Ale piszę to w tajemnicy
Ty się załamałaś, ale możesz na mnie liczyć
Znikam z Instagrama, kiedy prosiłaś o pomoc
Ona miała jakiś dramat
A nie było wyświetlono
Ruski szampan i słonecznik
No bo wracam do góry
Muszę napić się wódeczki
Żeby stępić swój umysł nie chcę patrzeć
Na to co wczoraj wrzuciłem na story
Myślą, że mam jakąś "deprę"
A ja jestem zmęczony
Bo jak sam nie miałem lekko, piszesz
Że on się zabił
Że Twój chłopak się powiesił i
Że przegrał przez dragi
Że Ty mieszkasz w domu dziecka
I że wcześniej psychiatryk
Chciałem tylko odpisywać
By dać szczęścia dodatki
Sam mam pocięte ręce od dwunastolatki
Ostatnio musiałem to z rodzicami załatwić
Sprawia mi to przykrość
Bo w świecie tyle piękna
A jakaś typiara pisze, że do tego Was zachęca
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawsze gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie
Moja była mi zarzuciła
Że ją zostawiłem jak się cięła
I to jest prawda ale jak niszczyła psyche
Blokowała moje fanki
Nie patrzyłem, że na ziemię krew kapła
Po wydaniu płyty poszedłem se na imprezę
Po zerwaniu z byłą
Siedzę na palarni w Heaven
Jestem towarzyski i to pokazał Wam Poznań
No bo poznawałem ludzi, a mówili ile można?
Jak wydać pieniądze pokazały kluby Go-GO
Jak przelizać pannę pokazała czekolada
Jak zafristajlować, żeby wszyscy mieli mokro
Dali mi tylko trzy słowa
I na bitach opowiadam
Wciąż ten sam Kuba będzie
Zerwie i będzie żył bez niej szczęście
Ciągle mówisz mi o fejmie
To zdejmiesz tej nocy i będzie tak pięknie
Było ha ha ha dziś jest kasa
Jestem szczery daje mamie zawszy gdy wracam
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
No bo nie patrzyłem na to ha ha ha
Dziś jest kasa
Jestem szczery, daję mamie, z mamą trzeba
Kocham Was całym sercem znalazłem miejsce
Pisze dwa tysiące osób
To poczułem się jak we śnie