Ejten - Dżinn tekst piosenki (lyrics)
[Ejten - Dżinn tekst piosenki lyrics]
Nearr boy let 'em know!
Megot going hard on da beat, yeaa
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie
Nauczono mnie chciwości proszę weź ją zabierz
Albo daj mi nieskończoność życzeń się zabawię
Jeśli cofnę czas to wszystkie
Błędy sam naprawię
Jak dasz spojrzeć w przyszłość to
Nikogo już nie zranię pomóż dalej
Daj zdrowie mamie, tacie, rodzinie
Daj mym ziomom tony zieleni, zniszcz heroine
Daj mym wrogom poczucie winy
Niech im nie minie
Daj mi złoto, na ręce, zęby no i na szyję
Na koncie zera
Daj mi te moce niczym z Marvel'a
Spraw abym o śmierć się nie ocierał
Mógł robić ciągle za reżysera
Usuń moje złe wspomnienia
Powiedz kto stworzył ten teatr
Daj się odciąć od zła teraz
Daj mi sen i daj mi relax
Luksus daj, aż za dobry
Usuń strach i wszystkie wojny
Spraw by nikt nie chodził głodny
Spraw aby nikt nie był samotny
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie
Daj mi zagrać w Płocku albo nawet i na Opku
Powiedz czemu oni wtedy mi mówili odpuść
Nalej mi najlepszy szampan i
Daj czas zatrzymać
Zwróć mi paru bliskich i oddaj nogę Pruszyna
Zdradź mi tajemnicę
Których na ziemi nikt nie zna
Jeśli są za mocne spraw abym ich nie pamiętał
Spraw aby ziomy moje nie pchały już ścierwa
Spraw aby wyszła nowa płyta Eisa
Daj zobaczyć kosmos (kosmos)
Daj mi dorosnąć (daj mi dorosnąć)
Daj mi poczuć wolność
Spraw abym nie miał żadnych życzeń
To jest mą ostatnią prośbą
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie
Megot going hard on da beat, yeaa
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie
Nauczono mnie chciwości proszę weź ją zabierz
Albo daj mi nieskończoność życzeń się zabawię
Jeśli cofnę czas to wszystkie
Błędy sam naprawię
Jak dasz spojrzeć w przyszłość to
Nikogo już nie zranię pomóż dalej
Daj zdrowie mamie, tacie, rodzinie
Daj mym ziomom tony zieleni, zniszcz heroine
Daj mym wrogom poczucie winy
Niech im nie minie
Daj mi złoto, na ręce, zęby no i na szyję
Na koncie zera
Daj mi te moce niczym z Marvel'a
Spraw abym o śmierć się nie ocierał
Mógł robić ciągle za reżysera
Usuń moje złe wspomnienia
Powiedz kto stworzył ten teatr
Daj się odciąć od zła teraz
Daj mi sen i daj mi relax
Luksus daj, aż za dobry
Usuń strach i wszystkie wojny
Spraw by nikt nie chodził głodny
Spraw aby nikt nie był samotny
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie
Daj mi zagrać w Płocku albo nawet i na Opku
Powiedz czemu oni wtedy mi mówili odpuść
Nalej mi najlepszy szampan i
Daj czas zatrzymać
Zwróć mi paru bliskich i oddaj nogę Pruszyna
Zdradź mi tajemnicę
Których na ziemi nikt nie zna
Jeśli są za mocne spraw abym ich nie pamiętał
Spraw aby ziomy moje nie pchały już ścierwa
Spraw aby wyszła nowa płyta Eisa
Daj zobaczyć kosmos (kosmos)
Daj mi dorosnąć (daj mi dorosnąć)
Daj mi poczuć wolność
Spraw abym nie miał żadnych życzeń
To jest mą ostatnią prośbą
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za
Robię skok, scena to ma trampolina
W kubkach wóda a nie kodeina
Bartek dobry chłopak z Wołomina
Który bliskim zawsze tu za dżina
Dżinn, dżinn miałbym parę życzeń
Ta butelka nie da szczęścia
A tym bardziej zwycięstw dżinn, dżinn
Daj mi wieczne życie daj mi żonę
Daj mi flotę i Scotta na feat'cie