Firma, Popek - Czas na walkę tekst piosenki (lyrics)
Popek [Paweł Mikołajuw] Legnica, Polska
[Firma, Popek - Czas na walkę tekst piosenki lyrics]
Dawid Kostecki uliczny fighter
To czas na walkę, to czas
Na walkę, rymy z ulicy, szacunku warte
To czas na walkę, to czas na walkę
Uliczne pięści na ringu natarcie
To czas na walkę, to czas na walkę
Uliczna siła zabija już na starcie
Nie wychodzę na ring, po to by Cię zabić
Robimy to dla sportu i chcemy się tym bawić
Chcesz zostać mistrzem świata czy
Chcesz się tylko sprawdzić
Jednym pierdolnięciem możesz to załatwić
Jeden dobry strzał i z powrotem do szatni
Zamieniam się w bestię
Kiedy wchodzę do klatki
Brutalna walka zero gadki czyste solo
Twój trener w narożniku, spokojnie kiwa głową
Wszyscy Twoi ludzie, dzisiaj są tu z Tobą
Załóż rękawice i pokaż co potrafisz
Masz dusze wojownika, którą musisz nakarmić
Jesteś w jednoosobowej armii
Jesteś zawodowcem, więc nie ma co się martwić
Wychodzisz na ring
Ludziom rozrywki dostarczyć
To jest taki sport, w którym trzeba walczyć
To jest taki sport, w którym trzeba walczyć
Honor, siła i szacunek to właśnie ulicy boks
Widzisz gwiazdy przed oczami
Lekceważąc naszą moc
Skąd się wzięła taka siła na
Treningach lał się pot u nich w oczach
U nich w sercu zobaczysz światowy rok
Ogień w sercu, ogień w pięści to ogień ulicy
Strzeżcie się teraz, naszej, naszej rękawicy
Jeden błąd, szybki gong, sędzia Ciebie liczy
My wychodzimy z wszystkim
Przeciwnik wychodzi z niczym