Ganja Mafia - Kręć tym tekst piosenki (lyrics)
[Ganja Mafia - Kręć tym tekst piosenki lyrics]
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down, ass up
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Kręć tymi biodrami jakbyś miała
Na nich hula-hop
Gdy słyszysz taki bit ta bania
Buja nie zamula chłop
Dance floor to bam bam, piekło noc
Shake your ass
Leci wers, na parkiecie pokaż moc
Dj kręci wosk, zostaw nos jak Kate Moss
Chodzi tu bardziej o ruchy typu Amber Rose
Na walce o sos coś jak dance for contest
Face down, ass up, ocb to proste
Lewy do prawego, prawy do lewego - twerk
Znajdź zielonego kolego
Przy bicie hula skręt
Poskładało was jak lego
Na pewno nie będzie zwiech
A ty, żeby tym trzęść musisz mieć
Jeśli wejdziesz dziś na parkiet to możliwe
Że cię złapie szok
Tylu rakiet nie widziałeś w klubie
Już się robi tłok zapadł zmrok
Mimo to nikomu nie szwankuje wzrok
Podłap krok, złap trop
Nie stój jak pod ścianą młot
Idź, idź bo kręcą, w bit, bit się trzęsą
To nie piknik, więc idź w mig
Bo ci zjedzą Twoje mięso od Lil Kim
Przód tragiczny ale kuma dance floor
Zakręciła, ja pierdole wszystko inne
W gruzach legło tak jak korek na parkiecie
Każda dupa trzyma tempo
Weź mi polej proszę bracie
Słabo ogarniam na trzeźwo
Pusto grają na tej chacie musisz
Dać się ponieść dźwiękom
I zejdź trochę niżej
Wiesz jak robić to na pewno
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Twój kształt jak butla coca-coli
Twój zad mi w bani popierdolił
Mój skarb dobrą łychę a nie koke woli
Klap, klap za-zaraz braknie mi kontroli
Uuu kręć tym jak tancerka go-go
Kusisz jak dym, znowu myślę trzecią nogą
Pełny klub, ale dla nas nie ma tu nikogo
I'm in love with the choco
Wokół sztuki, co do kolan mają plecy
A u ciebie jakby brakło na pampersy
Twojej dupie dedykuję dziś me wersy
Bo mi kręci się w czubie jak tym kręcisz
Jak uniki wybredna ma anakonda
Te triki rozwalają mnie jak bomba
Tetrycy niechaj zamulają w domach
Lej drinki barman na nas nie pora
Lubię kiedy kręcisz dupą kotku
Widzimy się u ciebie w środku
Kiedy kręcę, kiedy patrzą mi na ręce
Ja wiozę się na bicie, a twoja dupka w bmce
(Face down ass up)
Kiedy skończysz - jeszcze raz, jeszcze raz
Stand up, lubię zapierdalać jak galardo
Mowie zejdź niżej, mówisz proszę bardzo
I nie wadzą mi twoje głupie pomysły
Dawno w tyle zostawiłaś głupie pizdy
Nie dla nas żaden parkiet
My uderzamy w parter
A kiedy kręcisz dupą to robisz
To tylko dla mnie
Złoty chłopak dla ciebie gra na tych bitach
Młody wilk podąża tam gdzie tygrysica
Jestem twój, ty jesteś moja
Cała noc przed nami, bo godzina młoda
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Kręć dla mnie, kręć, kręć, mam chęć na to
Skacze w puder też topi się twoje ciało
Zawsze nam mało, gdy odpalamy roślinę
Wtedy wolniej płynie czas
Sekunda zmienia się w godzinę przy niej
A ty kręć, kręć, kici, krusz
Krusz dobre topy
Suto ozdobiona w sól wzrok twój wróży kłopoty
Masz najwyższe loty lubisz smak hardcore'u
Gdy poczułaś basu dotyk świat
Nabrał innych kolorów każdy ruch
Ruch to jak buch kozackiego staffu
Czystej natury cud, miód i harmonia smaku
Perfumy z kwiatów bierz kilka dobrych machów
Trochę zapachu i możesz podejść
Do tematu mała
Zejdź, zejdź niżej, niech załapią schizę
Podejdź bliżej, jeszcze trochę
Bo nic nie widzę
Bletę nawilżę ty zwinnie zakręcisz
Się wokół z gracją
Będziemy dla nich solą w oku
Kotku niech się patrzą
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down, ass up
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down, ass up
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Kręć tymi biodrami jakbyś miała
Na nich hula-hop
Gdy słyszysz taki bit ta bania
Buja nie zamula chłop
Dance floor to bam bam, piekło noc
Shake your ass
Leci wers, na parkiecie pokaż moc
Dj kręci wosk, zostaw nos jak Kate Moss
Chodzi tu bardziej o ruchy typu Amber Rose
Na walce o sos coś jak dance for contest
Face down, ass up, ocb to proste
Lewy do prawego, prawy do lewego - twerk
Znajdź zielonego kolego
Przy bicie hula skręt
Poskładało was jak lego
Na pewno nie będzie zwiech
A ty, żeby tym trzęść musisz mieć
Jeśli wejdziesz dziś na parkiet to możliwe
Że cię złapie szok
Tylu rakiet nie widziałeś w klubie
Już się robi tłok zapadł zmrok
Mimo to nikomu nie szwankuje wzrok
Podłap krok, złap trop
Nie stój jak pod ścianą młot
Idź, idź bo kręcą, w bit, bit się trzęsą
To nie piknik, więc idź w mig
Bo ci zjedzą Twoje mięso od Lil Kim
Przód tragiczny ale kuma dance floor
Zakręciła, ja pierdole wszystko inne
W gruzach legło tak jak korek na parkiecie
Każda dupa trzyma tempo
Weź mi polej proszę bracie
Słabo ogarniam na trzeźwo
Pusto grają na tej chacie musisz
Dać się ponieść dźwiękom
I zejdź trochę niżej
Wiesz jak robić to na pewno
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Twój kształt jak butla coca-coli
Twój zad mi w bani popierdolił
Mój skarb dobrą łychę a nie koke woli
Klap, klap za-zaraz braknie mi kontroli
Uuu kręć tym jak tancerka go-go
Kusisz jak dym, znowu myślę trzecią nogą
Pełny klub, ale dla nas nie ma tu nikogo
I'm in love with the choco
Wokół sztuki, co do kolan mają plecy
A u ciebie jakby brakło na pampersy
Twojej dupie dedykuję dziś me wersy
Bo mi kręci się w czubie jak tym kręcisz
Jak uniki wybredna ma anakonda
Te triki rozwalają mnie jak bomba
Tetrycy niechaj zamulają w domach
Lej drinki barman na nas nie pora
Lubię kiedy kręcisz dupą kotku
Widzimy się u ciebie w środku
Kiedy kręcę, kiedy patrzą mi na ręce
Ja wiozę się na bicie, a twoja dupka w bmce
(Face down ass up)
Kiedy skończysz - jeszcze raz, jeszcze raz
Stand up, lubię zapierdalać jak galardo
Mowie zejdź niżej, mówisz proszę bardzo
I nie wadzą mi twoje głupie pomysły
Dawno w tyle zostawiłaś głupie pizdy
Nie dla nas żaden parkiet
My uderzamy w parter
A kiedy kręcisz dupą to robisz
To tylko dla mnie
Złoty chłopak dla ciebie gra na tych bitach
Młody wilk podąża tam gdzie tygrysica
Jestem twój, ty jesteś moja
Cała noc przed nami, bo godzina młoda
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up bujaka, bujaka
Face down, ass up face down, ass up
Kręć dla mnie, kręć, kręć, mam chęć na to
Skacze w puder też topi się twoje ciało
Zawsze nam mało, gdy odpalamy roślinę
Wtedy wolniej płynie czas
Sekunda zmienia się w godzinę przy niej
A ty kręć, kręć, kici, krusz
Krusz dobre topy
Suto ozdobiona w sól wzrok twój wróży kłopoty
Masz najwyższe loty lubisz smak hardcore'u
Gdy poczułaś basu dotyk świat
Nabrał innych kolorów każdy ruch
Ruch to jak buch kozackiego staffu
Czystej natury cud, miód i harmonia smaku
Perfumy z kwiatów bierz kilka dobrych machów
Trochę zapachu i możesz podejść
Do tematu mała
Zejdź, zejdź niżej, niech załapią schizę
Podejdź bliżej, jeszcze trochę
Bo nic nie widzę
Bletę nawilżę ty zwinnie zakręcisz
Się wokół z gracją
Będziemy dla nich solą w oku
Kotku niech się patrzą
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down
Face down, ass up face down, ass up