Gres - Sen tekst piosenki (lyrics)

[Gres - Sen tekst piosenki lyrics]

Wróć, gdziekolwiek jesteś

Cześć! Właśnie czekałem czy przyjdziesz Śnie
Nie byłem jeszcze kiedykolwiek nigdzie
Proszę Cię, wróć jeżeli znikniesz
Wiszę na nitce
Prawie już, ale wciąż tuż nad "istnieć"
Mam całą listę życzeń, taki koncert
Wiszę na nitce, myślę tu nawet dobrze
Zdać sobie sprawę, że moje życie
Kiedy to piszę ma jeszcze jakąś wagę
I może wisieć, choć nie oszczędza nitki
Gdy jego ciężar nie należy do nikłych
Mimo, że zerwać mnie
To jak Cię przerwać snie
Żegnaj więc! - to słowa jak nożyczki
Jeżeli chcesz to zniknij
Do nitki przyłóż dłoń
Ja spadam w głąb twojej czystki
Mogę być cichszy niż drżenie rąk
"Ciąć" - to nielogiczny wciąż bezokolicznik



Wróć, gdziekolwiek jesteś

Gdziekolwiek jesteś, wróć
Jeżeli jeszcze jesteś ze mną
Nie ma Cię, kiedy wszędzie w oknach ciemno
Czekam z butelką, ona z resztą na łyk
Przyjdź, albo zrobię w niej miejsce na list
Który dojdzie na pewno
Bo go wyślę gdziekolwiek
Nie skończę go nawet, zapomnę, nie zdążę
Moje Kresy Wschodnie znowu są niedaleko
Sny kładą się nad rzeką
W domach im niewygodnie
Wybierz widownię, wtedy dam Ci wychodne
Ty staniesz w oknie, ja wybiję cię z głowy
Staram się być sensowny
Dojrzałem przejaśnienie
Słońce wraca na Ziemię, zapadają w sen sowy
Jestem zmęczony, uszkodziłem sen - sorry
Darmowe wieczory, echo studni, to samo
Szukamy się daleko i bez studni co rano
Od kuchni znam to miano - Dzień Dobry
Czyli Dobranoc

Wróć, gdziekolwiek jesteś

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować