Hans - Poprawna Praca Serca tekst piosenki (lyrics)
[Hans - Poprawna Praca Serca tekst piosenki lyrics]
Ilekroć jestem słaby tylekroć jestem mocny
Nerwy jak postronki po nieprzespanej nocy
Zimne poty, stres, wymioty
W bani trotyl i zdechły motyl
Kroczy na palcach cień tuż obok z tobą
I sączy trujący owoc, No bo, To co
Teraz ma być To test jest
Więc weź Wszystko lub nic
Zostać czy wyjść Wytrwać czy pić
Zdychać czy żyć Zniknąć czy być
Ilekroć mam się poddać tylekroć mówię basta
Ciężko, jest ciężej, waga przygniata
Gleba, znów szoruje gęba o beton
Tym prześladowanym I tym, co robią detoks
Słabym zbyt małym, W standardach tego świata
Tym, co upadają, nawet gdy nie wypada
Sercem jestem taki jak wy
Słaby jak nić I głupi jak szczyl
W jednym jeszcze jesteśmy podobni
Bezbronnie naiwni, uparci jak osły
Wstawaj! Słyszysz? wstawaj Na nogi!
Ruszaj do przodu Nawet jak boli
Głowa do góry nie chowaj pod kocem
Piekło zamarza, bo serce masz mocne!
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Ukształtowani na bani, boimy się sobą być
Zestresowani w pogoni za wielkim nadętym nic
Sterroryzowani sukcesem
Bez miejsc na porażki
Robimy miny do gry, lejemy winy do szklanki
Minuty, miłe oklaski, Ochy achy i mlaski
Resztę doby na głodzie poszukujemy akceptacji
Dobrze jest w końcu opaść z sił
Paść na ryj i kij z tym
Opamiętanie zapuka puk-puk
Czy może jest jeszcze ktoś tu?
Czy właściciel tej głowy jest
Nadal pod czaszką
Czy wyszedł i nie wróci tu już?
To dobry moment by wcisnąć stop
Przejrzeć siebie uważnie, na wskroś
Pierwszy raz na serio zapoznać się z sobą
By wiedzieć co z ciebie za gość
Ja na przykład wiem, że jestem do dupy
I całodobowo powinienem przepraszać
Ale nie kocha się ludzi za coś, co mają
Bo miłość to kocha wybaczać
To bezwarunkowe, darmowe fajne
Trzeba przefasonować jedynie myślenie
Póki tego nie zrobisz, nic się nie przejmuj
Serce jest mocne mocne jest serce!
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Nerwy jak postronki po nieprzespanej nocy
Zimne poty, stres, wymioty
W bani trotyl i zdechły motyl
Kroczy na palcach cień tuż obok z tobą
I sączy trujący owoc, No bo, To co
Teraz ma być To test jest
Więc weź Wszystko lub nic
Zostać czy wyjść Wytrwać czy pić
Zdychać czy żyć Zniknąć czy być
Ilekroć mam się poddać tylekroć mówię basta
Ciężko, jest ciężej, waga przygniata
Gleba, znów szoruje gęba o beton
Tym prześladowanym I tym, co robią detoks
Słabym zbyt małym, W standardach tego świata
Tym, co upadają, nawet gdy nie wypada
Sercem jestem taki jak wy
Słaby jak nić I głupi jak szczyl
W jednym jeszcze jesteśmy podobni
Bezbronnie naiwni, uparci jak osły
Wstawaj! Słyszysz? wstawaj Na nogi!
Ruszaj do przodu Nawet jak boli
Głowa do góry nie chowaj pod kocem
Piekło zamarza, bo serce masz mocne!
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Ukształtowani na bani, boimy się sobą być
Zestresowani w pogoni za wielkim nadętym nic
Sterroryzowani sukcesem
Bez miejsc na porażki
Robimy miny do gry, lejemy winy do szklanki
Minuty, miłe oklaski, Ochy achy i mlaski
Resztę doby na głodzie poszukujemy akceptacji
Dobrze jest w końcu opaść z sił
Paść na ryj i kij z tym
Opamiętanie zapuka puk-puk
Czy może jest jeszcze ktoś tu?
Czy właściciel tej głowy jest
Nadal pod czaszką
Czy wyszedł i nie wróci tu już?
To dobry moment by wcisnąć stop
Przejrzeć siebie uważnie, na wskroś
Pierwszy raz na serio zapoznać się z sobą
By wiedzieć co z ciebie za gość
Ja na przykład wiem, że jestem do dupy
I całodobowo powinienem przepraszać
Ale nie kocha się ludzi za coś, co mają
Bo miłość to kocha wybaczać
To bezwarunkowe, darmowe fajne
Trzeba przefasonować jedynie myślenie
Póki tego nie zrobisz, nic się nie przejmuj
Serce jest mocne mocne jest serce!
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce
Głębokie morze zwątpień tonę
Bezludna wyspa cierpień
Serce moje jest mocne, serce moje jest mocne
Serce moje jest mocne, mocne jest moje serce