Junes - Nie-ma-mnie tekst piosenki (lyrics)
[Junes - Nie-ma-mnie tekst piosenki lyrics]
Byś mnie nie poznał
Żyłem tak kilka lat i mnie każdy odtrącał
Moja osoba bez tego nie jest interesująca
Tych, którzy znają mnie - będę zawsze kochał
Pusty w środku, bez wypełnień
Wtedy wiem, że te wersy zrobią kogoś ze mnie
Ludzie patrzą na mnie przez pryzmat tego rapu
Junes minus rap
Równa się "Nie Mam Przyjaciół"
I to bywa bolesne, bez tego jestem nikim
Choć w relacjach od dawna mam kiepskie wyniki
Na trzy lata zniknąłem z życia wielu ludzi
W międzyczasie zdążyłem nawet świat polubić
Zniknęły problemy, które tu są obecnie
Ci wszyscy ludzie? Kurwa
Czego oni chcą ode mnie?
Ja chcę tylko żyć, mieć swój plan na rozwój
I nie musieć udowadniać
Że się mam w porządku
Nie chcę żadnej kariery, oklasków i propsów
Na bank się poczuję jak w potrzasku na końcu
Zanim wyświetlą mi napis "FIN" albo "The End"
Nie chcę, żebyś był moim przyjacielem
Nie chcę ziomków przez muzykę, wole inaczej
Mam swoje życie, które wiodę w tym klimacie
Jeśli mi przyznacie rację i też tak macie
To tak samo nie możecie się odnaleźć w rapie
Ja wolę robić wagę jadąc w polskę na zawody
Niż próbować się odnaleźć
Na koncercie Hip-Hopowym
Mam wyjebane na to, raczej piszę zwrotki
By udowodnić sobie, że wciąż jestem dobry
I jak czasem się dowiem kto mi daje propsy
To niejeden raper, kurwa, może być zazdrosny
I pozbywam się emocji
Z których nie chcę hajsu
I jak wchodzę w bit na beef
- się nie pieprzę w tańcu
Tego króla nastolatków
Choć był majk na kołku
Każdy myślał, a tylko Junes nagrał w końcu
To jest ten pierwiastek skurwysyństwa we mnie
Zawsze chujem nazwę chuja
Nawet gdy gra werbel
I słuchając mnie w końcu
Możesz czuć się pewnie
Chociaż rap to generalnie, kurwa
Puste brednie
Ale bez niego nie ma mnie i, to kurwa, pewne
Jak nie będzie mnie
To prędzej to wrzuć na serwer