Kaczor - Ku Światłu tekst piosenki (lyrics)
[Kaczor - Ku Światłu tekst piosenki lyrics]
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu
Dziś podążam ku światłu
Widzę gdzieś jego blask
Błądzę tu po omacku jakby świat mój zgasł
Serca bicie ucihchło, w głowie pulsuje rytm
Przeznaczenie jest blisko
Pora wejść na szczyt
Oddech już coraz płytszy
W ciele zastyga krew
Jeśli odejść to godnie - wzywa odwieczny zew
Nie wbrew sobie samemu ku zatraceniu idę
By móc spojrzeć wstecz nie płonąc wstydem
Pośród zawistnych dziwek i
Frajerskich numerów
Zmierzam prosto do celu widząc
Światło w tunelu
Ktoś obrócić chciał w niwecz plany
To nieistotne tam gdzie chciałem dotrę
Tak będę zapamiętany
Czy dotknę bramy niebios
Czy wprost w piekielną otchłań
Dowiem się o sobie czegoś i
Kogo u celu spotkam
Dotrwam, już za moment będę
Po drugiej stronie konia z rzędem temu
Który wie czy to już koniec
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu
Idę ku światłu
Nie wiem co mnie czeka poza nim
Może bezkresny eden, z życia zdany egzamin
Może nicości pustka, w końcu zamkną mi usta
Wiem, zdarzyło się też robić głupstwa
Nadal gram w to
Tłusta gadka - mam to, znam to od podszewki
Dla tych co już odeszli uchylając mi świetlik
(dzięki) przetarli ścieżki będąc inspiracją
Dla nich z dedykacją
Ostatni Bastion tą szansą
Nad łóżkiem pastor w modlitwie składa dłonie
To ostatnie namaszczenie
Nieuchronnie nadciaga koniec
Dozgonnie wdzięczny za powtarzane wersy
Za nie mogę ręczyć
Zanim zaniemogę idąc po kruchym lodzie
Pełnym pajęczyn, co zwięczyć ma tą drogę
Piszę do światła odę, brak tchu chyba powodem
Choć często mimochodem zwątpienie dopada
Poświęcenie nie lada, wchodzę w to światło
Spadam!
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Znów podążam ku światłu
Czy ten blask tego wart mimo
Iż czasem brak tchu