Kaen, Peja - Faceci W Czerni tekst piosenki (lyrics)

Kaen [Dawid Starejki]

[Kaen, Peja - Faceci W Czerni tekst piosenki lyrics]

Co to za chore te czasy
Że ludzie to znowu tu lecą na bruk
Znowu niestety liczymy na cud
Znowu rodzice wybierają cug
Sypie się tutaj powoli, co
Było latami budowane, jebany trud
Wyzyskiwany, tu ciągle jebany
Zdeterminowany, narodowy trup, ah
Boże, dziękuję ci za to, że dałeś mi moce
Ja to nowy Bruce Lee (Bruce Lee)
Robię, co mogę, by nigdy na stole mój
Talerz nie pozostał pusty (pusty)
Miliony razy mi serce pękało
Że na nim ja czuję te bruzdy (bruzdy)
Dobrze, że chociaż te setki tysięcy tych
Ludzi to poczuło mój styl
W końcu ściągamy te chore kajdany, bo
Mamy te plany, te rany, co dały
Nam tyle cierpienia, że tutaj zostały
Te suki to chyba nam siły dodały
I czuję, że stoję na środku
Sahary, bez wody, bez życia, jebany paraliż
Na nowo się budzi zabójczy
Karabin, i ratatatata, ci daje popalić

A ja chciałbym
A ja chciałbym pewnych rzeczy nie pamiętać
Wszystkie bym je wysłał na
Ten mój prywatny cmentarz a ja chciałbym
A ja chciałbym wymazać to z pamięci
Gdybym tylko miał zabawkę jak Faceci w Czerni
A ja chciałbym
A ja chciałbym pewnych rzeczy nie pamiętać
Wszystkie bym je wysłał na
Ten mój prywatny cmentarz a ja chciałbym
A ja chciałbym wymazać to z pamięci
Gdybym tylko miał zabawkę jak Faceci w Czerni

Tracą biznesy i zawodzi rozum
I z żywotem rozwód, bez widzów w piwnicy
Wypluwasz flaki, potem chciałbyś przetrwać
A zostajesz z niczym i podcinasz żyły
Podcięli gałąź, na której
Siedzieli ci wszyscy
Co w system wierzyli i chcieli
Zająć się pracą, zadbać o bliskich
A tracą, bo tonąc, chwycili się brzytwy
Nie licz na litość, współczucie czy
Pomoc, bo chuj ich obchodzi, że byłeś okej
Nie ma wolności, bo co to za wolność
Kiedy odczuwasz przed opresją lęk?
Chciałbyś mieć lek na zło tego świata
Pokonać dyskomfort i uśmierzyć ból
Chcesz nadać bieg tym wszystkim sprawom
Byś nigdy w życiu już nie czuł się źle
Ja chciałbym pewnych rzeczy nie pamiętać
To pewne ale wiedz
Że to również kształtowało mój charakter
Chciałbym pewnych rzeczy nie
Rozkminiać nareszcie
Poczuć się naprawdę wolnym
Reprezentuję prawdę

A ja chciałbym
A ja chciałbym pewnych rzeczy nie pamiętać
Wszystkie bym je wysłał na
Ten mój prywatny cmentarz a ja chciałbym
A ja chciałbym wymazać to z pamięci
Gdybym tylko miał zabawkę jak Faceci w Czerni
A ja chciałbym
A ja chciałbym pewnych rzeczy nie pamiętać
Wszystkie bym je wysłał na
Ten mój prywatny cmentarz a ja chciałbym
A ja chciałbym wymazać to z pamięci
Gdybym tylko miał zabawkę jak Faceci w Czerni

A ja chciałbym, a ja chciałbym

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować