Kaen - W Moich Butach 2 tekst piosenki (lyrics)
Kaen [Dawid Starejki]
[Kaen - W Moich Butach 2 tekst piosenki lyrics]
To rana szorstka, śniony do rana koszmar
Pora na posta, to prokuratury kontra
Do dupy dobrać, chcą mnie do puchy posłać
Więc ruchy bossman, żyję dopóty forma
Dopóki moc mam, jestem struty, wczuty, norma
Jestem na wielu frontach
Trafiam do celu - Gortat
Słabych raperów sprząta
Ten przyjacielu orkan
Świat krzyczy, po sobie pozostawia las zniczy
Nas niczym czas
Nigdy sprzymierzony głaz lity
W nas wbity szał, często my sięgamy dna
Widzisz, na zbity pysk was
Rzuca rap niesamowity i słysze ploty
Kochana szybko do windy wsiadaj
Fejmu chciałaś
No to teraz zdejmij stringi mała
Psiapsiółom powiesz
Że miałaś mojego kindybała
I gra gitara, fałszywe, jebane pizdy, dramat
Ode mnie zdala
Załóż moje buty
Zobaczysz czy będzie Ci wygodnie
Jesteś zepsuty? Jeśli tak
To wejdziesz w nie spokojnie
Cios za ciosem, jestem twardy, broń wyceluj
Niech wypali
Taki los jest mi dany, mam nie wyparzoną gębe
Wychodze na high level
Za to teraz płać becel
Wysoko mnie vibe niesie
Jeszcze wyżej patrz lece
Słowa moim bagnetem, kastetem, masz atlete
Jestem zimnym ice manem
Łamie kody god damn it słono płace
Za ciągłe życie w grzechu dzieciak
Kościół mnie nie chce
Wyrzucił mnie ten ze stresu klecha
Do kresu zmierzam, jak każdy dusze się
Tlenu trzeba
Ta zżera trema, czuję obserwuje mnie luneta
Bo wielu czeka na mój finał
Żebym rzucił ręcznik ty jesteś głupi, debil
Musiał byś wykupić Empik nic to nie da
Nie zatrzymasz tej z bazooki serii
To Bogeyman bejbi, chłodne kroki, Bóg i hejty
Znowu o czym macie mówić, superhero wita
Spada gilotyna, atomowy boom, Hiroszima
Psychol w rymach, wciąga was jakby
To kinol kirał winstrol w żyłach
Skurwysyny nie dostaną krwi Ronina
Nowemu powiedziałem
Że powróci przejebana klątwa
Prowadził mnie kompas, będe walczył do końca
Torda, morda, torba - wypełniona skillsami
Milcz zanim wilk, zanim zdetonuje bombę
Giń talib z widłami w dupie budzą się suki
Sufit nie skalpel salp tnę
Do tego celu zostało powołane alter-
-Egocentryk zaprasza do piekła, kochany Dante
I'm back, I'm back, kopie po dupie, Mathers
Jednoosobwa armia
Rambo na polowanie wychodzi
Kajman złap go, jazda
Wpada ta franca w szambo
Zapraszamy do tańca, tango
Zrozum jestem za wysoki rangą
Smaczne wyciskam soki łakom
Walkie talkie, halo, baza
Maszynowe rymy zwłoki palą
Rymy wypuszczam z pasji, wyrzucam, padnij
Wybucha Matrix
Susza wysusza, słabi, tutaj obiadem
Czupakabry eminem, 2Pac - Masz miks
Krzyczy dupa: fuck me
Psychopata wrzuca hattrick
Witam Ciebie w moich butach
Mam skill chamski