Karwan, Benito TUZZA - Zapraszam Do Życia tekst piosenki (lyrics)
[Karwan, Benito TUZZA - Zapraszam Do Życia tekst piosenki lyrics]
A ja daję dźwięk jak Rahzel
I jebany Killa Kela
Legenda podziemia, tu co drugi one hit wonder
Zaraz wbijam się na legal, grasz jak pedał
Zamknij mordę
Wyjebane ega mają jak karły na szczudłach
Szpaku tu postawił na mnie, zakład
Że trafił bez pudła?
Chcieli leczyć scenę, ej, byli jak Mengele
Ej może przez tę chemię, ej
Więcej niż Mendelejew
Nie jestem z Betlejem, ej
Alе wskrzeszę scenę, ej
Niе jeżdżę bentleyem, ej, a gram jak Federer
Ej zaraz wszyscy wokół mnie
Jakbym se na podium wszedł
Nie widzieli z oczu łez
Nie widzieli z oczu łez
To jest duma, a nie pycha zapraszam do tańca
Zapraszam do życia u nas zawsze prawda
Choć czasem jej nie widać honorowa salwa
To jest duma, a nie pycha zapraszam do tańca
Zapraszam do życia u nas zawsze prawda
Choć czasem jej nie widać honorowa salwa
Kiki, Piki, Kuban, Reno
Szpaku, Zkibwoy, Tuzza, Venom
Nagrałem z kotami byku bardzo dawno temu
Nie było YouTube'a gdy zaczynałem w podziemiu
Teraz wpierdalam się z buta
Robisz oczy tu jak lemur
Ostrołęka dawno już na mapie jest
Teraz zaczną się pielgrzymki tutaj
Jak do La Salette k do N, NOCNY bit
Strzelam se jak Robbie Keane
Stałem w miejscu
Dziś zapierdalam jak Morris Green
Nie chcę fleszy ani szmuli ziom (szmuli ziom)
Chcę rozjebać grę
Kupić dom i czule przytulić ją
Moje słowo stanie ciałem się
W imię Ojca, Syna, Ducha, amen, ej
Studio to me atelier, ty to filister
Odpierdalasz chałturę
Ja mam street credit, ty jedynie
Taki tu w banku, ej
Odpuliłem trzy wytwórnie mordo
Bo pluję na korpo
I pamiętaj GUGU to jest movement mordo
To jest duma, a nie pycha zapraszam do tańca
Zapraszam do życia u nas zawsze prawda
Choć czasem jej nie widać honorowa salwa
To jest duma, a nie pycha zapraszam do tańca
Zapraszam do życia u nas zawsze prawda
Choć czasem jej nie widać honorowa salwa