Kaz Bałagane - Made In Poldon (Bonus Track) tekst piosenki (lyrics)
Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱
[Kaz Bałagane - Made In Poldon Bonus Track tekst piosenki lyrics]
Ludzie-woły wkurwieni w autobusach
Dziecioroby wyciągają dłoń po plusa
Oszołom krzyczy "sprzedaliśmy się USA"
Motto życia na koszulkach:
"Trzeba brzucha żeby ruchać" jebać tęczę
Twój sąsiad wali z ucha i
Wali gruchę pod twoją partnerkę (o)
Przez dopalacze każdy proceder przestępczy
Pan Prokurator algorytmem ci wyliczy
Masz kilogram - to działek osiem tysięcy
Wioski dawno wybrały swoją elitę
Za dużo już tego wstydu
Chcecie garba - to ze streetu
Idzie król życia w Tommy'm
Biją już kościelne dzwony
Dobrobytu po kielichu
Te dzieciaki krzyczą "jebać sześćdziesiątki"
Nawet nie wiedzą co to kurwa sześćdziesiątki
(mordo)
Po rodzicach mordo cały rocznik skąpy
Kitraj do skarpety i nikomu nie napomknij
(nie napomknij) ja pierdolе takie życie jak
Wydaje tysiąc dziеnnie
I gówno mnie obchodzi
Że to brzmi kurwa bezczelnie
Siedzę mordo w studiu
Nikt mi nie da mojej premii
Powieś się od razu jak się boisz epidemii
Upadli biznesmeni - żona zdradza
Pod wymówką przestrzeni
Z Arabami na dwa kije robi trening
W sklepie wkurwione dziady
Nadmiernie obostrzeni
Za dużo już tego wstydu
Chcecie garba - to ze streetu
Idzie król życia w Tommy'm
Biją już kościelne dzwony
Dobrobytu po kielichu