Kaz Bałagane, Młody Dron - Pokoje tekst piosenki (lyrics)
Kaz Bałagane [Jacek Świtalski] Warszawa, Polska 🇵🇱
[Kaz Bałagane, Młody Dron - Pokoje tekst piosenki lyrics]
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Przyszłaś tutaj sama, teraz jest was dwie
Ona jest na tak, ty nie jesteś na nie
Może być na stronie? Chętnie się rozdwoję
Ja i jej czas, one dają głowę
Biedni świrują graczy
Bogaci świrują biednych
Jedyne na niebie znaki interesowe sępy
W głowiе tylko napięcie kiedy go się pozbędę
Wtedy zmysły wrócą, kiеdy
Ostro ciebie zerżnę, je
Kiedy zerżnę je, kiedy zerżnę
Z mostu widać tylko napis ZNP
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Ciągle mam tu niepokoje
Te albo nie, albo one
Ja tam nie chce i nie biorę
Ale one dają głowę w ogóle się nie martwię
Czasem niepokoję jak se leżę, to se stoję
Na mydlewie, wtedy robię
Jak za 200, to nie biorę
Życzę sobie drogie, nie? Pewka
Kazek Bałagane, no i Młody Dronek
Warszawskie Playboye dawaj, dawaj na pokoje
Albo przedpokoje