Kejzer, Offkey - Kwas tekst piosenki (lyrics)

To co robię to kwas
Toksyczny jestem i toksyczny będę
To co robię to kwas
Nikt cię nie pytał więc zamykaj gębę
To co robię to kwas
Nie mam za dużo ale pewnie będę
To co robię to kwas to co robię to kwas

Czemu dwadzieścia trzy
Bo dałem twojej suce kosza
Nowy jordan twojej wsi wyrywam
Te chwasty bez ostrza
Ini mani mini mo co za typ co to za flow
Zamknij pizde głupia hoe ja na
Tracku jak j cole
Lepiej zapinajcie pasy bo lecimy
Bokiem jak VIP
Nie chcę się martwić czy zabraknie kasy
Na nogach zawsze musi być drip
Spływa to po mnie jak brudy
Tolerancja wyrosła do dziś
Wyjebane mam na twoje ruchy
Kejzi świeższy zanim byłeś ty
Suka mi pisze na dm suko poczekaj no chwile
Suko ty jesteś na chwile suka bеz szansy
Szansy na bilet płynę z tym gównem jak rzeka
Wziąłеm na barki ten cały nurt
Pracuje ciągle to praca rapera
Piszę numery bo taki mam mood
Ile tak można czekać czekam czekam i czekam
Czas mi się dłuży to real
Nie pomoże nawet apteka
Ciągle to pale i pale

To co robię to kwas
Toksyczny jestem i toksyczny będę
To co robię to kwas
Nikt cię nie pytał więc zamykaj gębę
To co robię to kwas
Nie mam za dużo ale pewnie będę
To co robię to kwas to co robię to kwas

To co robię to trap
Oddałem siebie nie oddam nic więcej
Mono tematyka bo ciągle nawijam
O tym jaki jestem
Zarobiłem hajs zaufałem ludziom
Związali mi ręce za mną stoi mój brat
Nikogo więcej obok kurwa nie chcę
Toksyczny w miłości toksyczny na co dzień
Toksyczne piekło jest niedługo otwarte
Dogrywam się do ziomala
Który był ze mną prawie praktycznie od zawsze
Te pizdy co byli przeciwko mnie
Teraz nagle przyznawają mi racje
Podcinali skoki życzyli najgorzej aktualnie
Czuję że nade

To co robię to kwas
Toksyczny jestem i toksyczny będę
To co robię to kwas
Nikt cię nie pytał więc zamykaj gębę
To co robię to kwas
Nie mam za dużo ale pewnie będę
To co robię to kwas to co robię to kwas