Kobik - Jak Każdy tekst piosenki (lyrics)
[Kobik - Jak Każdy tekst piosenki lyrics]
Pewnie chce przypomnieć
Że nie ogarnąłem czegoś
Mało godzin w dobie chyba dla każdego
Wieczorami wszyscy mamy ciężki zjazd na peron
Sztuka cztery-zero, piona ze dwieście
Pewnie chciałbyś nie palić
Ale lepiej mieć więcej
Nie mam czasu na zabawy
Palę lolka w przerwie
W moim laboratorium jak Dexter
Ludzi myślą ze se pisze
Jak mnie natchnie wena
Widza tylko nowy t-shirt, no i wyświetlenia
Moja dusza nie ma ceny, muza jest na sprzedaż
B.O.R. niezależni jak na OFF Camera
Jak na offside biegasz, to się cofnij
Choć to mega trudne w
Kraju wiecznej patologii
I znowu dzwoni ten pierdolony telefon do mnie
Obowiązki mi nie dadzą o sobie zapomnieć
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
Nie ważne czy za dnia, czy jak gasną lampy
Mam tak samo jak ty, nie szukaj sensacji
Jak każdy, kurwa, jak każdy
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
I nie tylko ja nie wiem
Co dziś znaczy normalny
Naprawdę chciałbym się o nic nie martwić
Jak każdy, kurwa, jak każdy
"Co to będzie z tych hip-hopów?"
- pytała mnie mama
Więcej starań i potu niż czasu by pogadać
Dobrze na mnie działa getta panorama
Tutaj nawet pani z Żabki się jara
Ona nie chce fotki, chce autograf dla córki
Mówię: "pewnie"
Bo tu się liczą gesty nie Supreme
I tak przypną ci metkę
Nara, ja robię z nim bletkę i spalam
Dziękuje pięknie
Jestem zmęczony jak koń po westernie
Jak kręcisz te filmy to kręć je beze mnie
Wracam na chatę gdzie gra mi C-Murder
A jak nie wesz kto to, to wpisz se w Internet
Znowu do mnie dzwoni jebany telefon
Ziomek mówi: "siema, co tam Kobik, elo?"
Co dzień urwania głowy
Ze sam nie ogarniam tego
Sorry, sorry, dziś nie cisnę na melo, bo
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
Nie ważne czy za dnia, czy jak gasną lampy
Mam tak samo jak ty, nie szukaj sensacji
Jak każdy, kurwa, jak każdy
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
I nie tylko ja nie wiem
Co dziś znaczy normalny
Naprawdę chciałbym się o nic nie martwić
Jak każdy, kurwa, jak każdy
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
Nie ważne czy za dnia, czy jak gasną lampy
Mam tak samo jak ty, nie szukaj sensacji
Jak każdy, kurwa, jak każdy
Czasem lubię pobyć sam - jak każdy
I nie tylko ja nie wiem
Co dziś znaczy normalny
Naprawdę chciałbym się o nic nie martwić
Jak każdy, kurwa, jak każdy