Koza - DISS NA STARE BABY tekst piosenki (lyrics)
[Koza - DISS NA STARE BABY tekst piosenki lyrics]
Jebać stare baby prądem, kupuję od bacy Hondę
Spekulowałem pieniądzem
Teraz chodzę na piechotę
Ej, stara baba w busie to na pewno gej
Wykręcona jakby to był rave
Coś miętoli w dłoni
Popierdoli coś pod nosem i
Pomodli się do bozi
Moja babcia nosi krzyż, stara baba nosi torby
Jebać ciebie stara babo
Zrób se odsysanie brody
Bo cię pomyliłem z Jabbą
I próbowałem spierdalać
Bo się bałem, że mnie Rancor zje
W torebce ma narkotest
Sprzedałaby mnie policji
Gdyby pamiętała jaki do nich numer jest
Sto dwanaście to ona ma komórek
Szarych, bo jej mózg wyprały msze i fidygały
Dzwonienie do radia, stara baba myśli
Że jebałem diabła
Jak w tym odcinku South Parka, chyba nie, he
Stara baba myśli, że popierałem banderę
Idź się kurwo zasłaniaj psałterzem
Kupuje kurtkę w lumpeksie i se robię
Nad tą starą babą salto
Bo mi zaraz ją zabierze
Stara baba, kurwa, niby taka stara
A zabiła wczoraj Karpia
Zróbcie dla tych starych kurew zakład i
Każcie im tam grać w Diablo
Ktoś musi wziąć za nie odpowiedzialność
Ale Bóg się nie pucuje boże, proszę
Niech te stare baby wejdą w transformator
Stara baba jedzie samochodem, myśli
Że w środku są konie
I nie zostawia pod domem Fiata, bo się boi
Że ukradną go cyganie
Nie wiem, czy już wspominałem
Że jebać tę starą babę
Czasem widzę nawet takie młode
Co i tak są stare mordo, to jest chore
Odwiedzam przychodnię
A tam stare baby najebane
Jak w zamku pochodnie biorą
Na kartki pochodne
Błagam, niech ktoś zdelegalizuje
Metafen Forte
Jebać, stare, baby, prądem
I jeszcze na koniec
Dla tych wywłok robię zręczną puentę
I tak zjedzą was mole
Więc podarujcie sobie lawendę
I perfumy na bazarze za trzy
Złote, nawet nie wiecie, jak to jebie
Gównem, kałem i obrzydliwym odchodem
Boże, wydajcie te pieniądze na jakieś
Kurwa swawole typu ibuprofen
To wam szybciej nerki rozpierdoli
Dobra, oficjalnie koniec tej historii
Stare baby jebać prądem
Legiunia jest królem Polski