Koza, Przyłu - Szczupaki i bomby tekst piosenki (lyrics)

Przyłu

[Koza, Przyłu - Szczupaki i bomby tekst piosenki lyrics]

Zacząłem puszczać te wersy na serio
A potem zacząłem naprawdę
Jeden wers może wykluczać poprzedni
Bo złapałem policefalie
I Dialgie i Palkie i kurwa już
Teraz wszystko przede mną jest otwarte
Jak umrę to wyparuje bo
Ziemia jest tylko przystankiem
Wynalazłem kody na realtalk

Nie mów na mnie Koza bo się nazywam milion
Nie mów na mnie Kamil jak się nazywasz dziwko
Flashbacki z Wietnamu czy z miasta Vermilion
Typie bo wpadam se z kanału w kanał
A wcale nie z deszczu pod rynnę
Nie mam roszczeń wobec świata bo
To jest dosyć infantylne
A oczekiwania są dla tych którzy
Nie zdążyli na windę a ja zdążyłem na windę
To gówno to Mensa
Spierdalam kupować bitcoiny i założyć


Na Kubie biznes jakbym spadaaaał
Tylko nie wiem w którą stronę
Słyszę hałaaaas
Tylko nie wiem czy to w głowie

Nie przyjmuję apriorycznie nic by
Nie być w dole
Ale moje bity już z góry były rozpierdolone

Zacząłem pisać te wersy na kartkach
Teraz wam piszę po czołach
Kto tu jest kurwa najlepszyyy?
(Przy-przy-przyłu to ziomal)
Nie palę dłużej niż od wczoraj
Twój detox to ciągle mi mało
Nie pchałem, nie brałem, nie szurałem metą
A nie schodzę z Marsa bo mnie wyjebało
Koza? Halo, halo

Robimy ogień bo na dworze piździ
Poniżej zera, tak jak w biznesie
Miały być kozy z nosa, są tylko barany
(z pizdy) to nie populizmy
Przyłuc taki chudy że mógłby robić za szybki
Może czasem pęknie, od prawdy przezroczysty
Jak tam z drugiej strony
Wyglądają nasze liczby, co?
Co, co? Co, co, co? Młode szczupaki
Uszczypliwy szczawik
Mam w wodzie piasek i rzucam kurwami
I może nad morze wyjadą z mamami
I zażyją jodu i będą macani (bojaa)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować