KPSN - Niewygodny tekst piosenki (lyrics)

[KPSN - Niewygodny tekst piosenki lyrics]

Zawsze dbałem o dobro innych
Choćbym miał być bankrut
To nie żale z pizdy typa
Co się ściemą zatruł
Spakowałem bagar i już parę ładnych lat tu
Gram rapy, co bujają sagan, dziwko
Nie niszcz vibe'u kładę rap pod swoje bity
Prawie samowystarczalny
Przestań sadzić swoje kity co
Do sfer prywatnych
Mam hajmat jak Jotuze i znam
Co jest dzisiaj w branży
Dla nich niewygodny, stary, bo oryginalny
Co mogą wiedzieć o nas? Się
Po baletach nie kręcę
Whisky nie moja żona, choć jak polejesz
To jebnę bywa, że nie odmawiam
Potem się raczej nie cieszę
Byle co nie zadowala, daleko do bycia perfect
Ej, lecz jak na bit wjeżdżam
To mi tępe skurwysyny tu nie wyrwą serca
Dla nich zawsze niewygodny, bo wiem
Po co sięgam
Teraz przerwa na refren, czuj ciary na rękach

Jak przy starych płytach, czujesz ciary mocne
Dla nich zawsze niewygodny
Nic nie jest wygodne
Tylko, ziom, się przyzwyczajasz Ty
I tak Ci dobrze
Nowy świat mnie nie jara, nazwij ortodoksem
Jak przy starych płytach, czujesz ciary mocne
Trzask winyla, mocne bębny
Sample niespokojne
Się nie jarasz, to nie słuchaj
No i żaden problem
Bo nie wpadłem udobruchać
Tylko grać to dobrze

Jestem facet, lecz się mażę czasem
Bo nie wiem
Czy tu styknie dla nas na ten dom z tarasem
Stare błędy ciągle spłacam
Biorę prochy na sen
Lecz zaciskam gardę, wiem
Że będzie wszystko nasze
O niektórych rzeczach nigdy nikomu nie powiem
Temida dawno przewidziała i mam
Wojnę w głowie
I nawet nie działa, jak podsycę alkoholem
Czy przepalę jointem, to jest niewygodne
Jak coś robię, no to pełny angaż
Choć demony w mojej głowie
Mówią: "chodź do bagna"
I się truję, i zamulam, lecz to ziomuś bangla
Nie przeżyję, nie napiszę, kurwa taka prawda
Niewygodnie dzisiaj być człowiekiem, skumaj
Byle-jaki ciuch i oby szło po myśli
Za Twój jeden ja mam dziesięć, kurwa
Każdy jest tutaj inny

Jak przy starych płytach, czujesz ciary mocne
Dla nich zawsze niewygodny
Nic nie jest wygodne
Tylko, ziom, się przyzwyczajasz Ty
I tak Ci dobrze
Nowy świat mnie nie jara, nazwij ortodoksem
Jak przy starych płytach, czujesz ciary mocne
Trzask winyla, mocne bębny
Sample niespokojne
Się nie jarasz, to nie słuchaj
No i żaden problem
Bo nie wpadłem udobruchać
Tylko grać to dobrze

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować