Kukon, lex clockwork - Rozmazany ból tekst piosenki (lyrics)
Kukon [Jakub Konopka] Biłgoraj, Polska 🇵🇱
[Kukon, lex clockwork - Rozmazany ból tekst piosenki lyrics]
I wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Szukam dupy do chorych eksperymentów
Szukam typów do napadu na bank
Wrogowie od dzisiaj wracają bez zębów
Te wszystkie damy od dziś wracają bez szat
Nigdy nie byłem sam, bo nigdy nie byłem kurwą
Nie lubię wybaczać tym co nie chcemy ich znać
Czarny mercedes pod hotelem i
Czerwone szpilki młodej dziwki
Na oczach bar, Piękny Syf
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Obiecałem ci, że przestanę latać
I może padać na nas cały czas
Zamknięte oczy nie słyszą braw
Papieros w dłoni cicho znika nam
Lubimy toczyć wojnę i palę, palę ciągle
I palę, palę więcej piękny syf ja i ty
Piję w klubie 27
Zniszczyłem obraz i zniszczyłem siebie
(Piękny syf) piękny syf przerasta mnie
Nie ukrywaj swoich uczuć
Bo zabiję nas z ukrycia
Zadzwoń jak walisz te dragi
Ja nie będę z tobą pisać
Rozjebię ci serce w pół
Jak zabraknie mi wina
Moja mała, moja miła, moja mała pani ból
Czemu jesteś zniszczona jak my?
Nie ma balu, a ty tańczysz dalej
Przepraszam, że rozjebałem ci drzwi
Ale były takie brzydko szare
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Szukam dupy do chorych eksperymentów
Szukam typów do napadu na bank
Wrogowie od dzisiaj wracają bez zębów
Te wszystkie damy od dziś wracają bez szat
Nigdy nie byłem sam, bo nigdy nie byłem kurwą
Nie lubię wybaczać tym co nie chcemy ich znać
Czarny mercedes pod hotelem i
Czerwone szpilki młodej dziwki
Na oczach bar, Piękny Syf
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Obiecałem ci, że przestanę latać
I może padać na nas cały czas
Zamknięte oczy nie słyszą braw
Papieros w dłoni cicho znika nam
Lubimy toczyć wojnę i palę, palę ciągle
I palę, palę więcej piękny syf ja i ty
Piję w klubie 27
Zniszczyłem obraz i zniszczyłem siebie
(Piękny syf) piękny syf przerasta mnie
Nie ukrywaj swoich uczuć
Bo zabiję nas z ukrycia
Zadzwoń jak walisz te dragi
Ja nie będę z tobą pisać
Rozjebię ci serce w pół
Jak zabraknie mi wina
Moja mała, moja miła, moja mała pani ból
Czemu jesteś zniszczona jak my?
Nie ma balu, a ty tańczysz dalej
Przepraszam, że rozjebałem ci drzwi
Ale były takie brzydko szare
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja
Weź te pieniądze i wytrzyj se nimi twarz
Jakbyś płakała tak wczuta
Zrobiłbym to jeszcze raz
Duży diesel w środku lasu, to pewnie ona i ja
Bije brawo jak jej mówię
Że nie wiem czy ja to ja