LEIN - 6'3FT tekst piosenki (lyrics)
[LEIN - 6'3FT tekst piosenki lyrics]
Czwarta klasa, kiedy 10 lat miałem
Wtedy w kosza pierwszy raz zagrałem
I bardzo szybko stało się tak że
Ja ten sport naprawdę pokochałem
Wszystko się zaczęło od kilku sks'ów
Potem już były tylko zawody
I teraz po latach miło, wspominam
Te wszystkie sportowe przygody
Całe dnie spędzone były na boisku
A po nocy NBA oglądanie
Potem do szkoły i znów na parkiet
Często to przez kosza było niewyspanie
Godziny treningu i duże zmęczenie
Tysiące rzutów było nieudanych
Ale nie zapomnę o tym że więcej
Niż sto meczów było wygranych
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein
Czwarta w nocy a ja znowu nie śpię
Oglądam te mecze bo leci NBA
Kolejny raz wygrywa Golden State i już
Na sercu robi mi się lżej
Emocjonujące wsady i dwutakty
Każdy ze zdumieniem wtedy się patrzy
Radość kibiców i zawodników
Kiedy wpada piłka po rzucie za trzy
Chciałbym kiedyś być na meczu w Oracle
I chciałbym mieć tam miejsce VIP
Wtedy zobaczyłbym jak gra na żywo
Najlepszy PG i dla mnie MVP
Do NBA droga jak przez piekło
Podziwiam wszystkich co tyle pracowali
A zaczęło się pewnie od marzenia
Żeby w najlepszej lidze zagrali
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein
Czwarta kwarta, ostatnie minuty
Najbardziej czuć teraz meczu trudy
Dostaję piłkę, za 3 punkty rzut
"I can do all things" tak mi mówi but
Szybki powrót i w obronie jest blok
Każdy z zespołu ma na mnie swój wzrok
Gramy jak drużyna, zasłony, podania
Każdy z nas lubi smak wygrywania
Ostatnie sekundy, najważniejsza chwila
Czy przeciwnikom będzie wbita będzie szpila
W moich żyłach płynie zimna
Krew, ostatni rzut, słyszę zwycięstwa zew
Na koniec podnoszę rękę w gest Victorii
Ja wiem że ten dzień, przejdzie do historii
Ukłon ode mnie, dla koszykówki
Dzięki niej wspomnienia, mam jak z widokówki
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein
Wtedy w kosza pierwszy raz zagrałem
I bardzo szybko stało się tak że
Ja ten sport naprawdę pokochałem
Wszystko się zaczęło od kilku sks'ów
Potem już były tylko zawody
I teraz po latach miło, wspominam
Te wszystkie sportowe przygody
Całe dnie spędzone były na boisku
A po nocy NBA oglądanie
Potem do szkoły i znów na parkiet
Często to przez kosza było niewyspanie
Godziny treningu i duże zmęczenie
Tysiące rzutów było nieudanych
Ale nie zapomnę o tym że więcej
Niż sto meczów było wygranych
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein
Czwarta w nocy a ja znowu nie śpię
Oglądam te mecze bo leci NBA
Kolejny raz wygrywa Golden State i już
Na sercu robi mi się lżej
Emocjonujące wsady i dwutakty
Każdy ze zdumieniem wtedy się patrzy
Radość kibiców i zawodników
Kiedy wpada piłka po rzucie za trzy
Chciałbym kiedyś być na meczu w Oracle
I chciałbym mieć tam miejsce VIP
Wtedy zobaczyłbym jak gra na żywo
Najlepszy PG i dla mnie MVP
Do NBA droga jak przez piekło
Podziwiam wszystkich co tyle pracowali
A zaczęło się pewnie od marzenia
Żeby w najlepszej lidze zagrali
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein
Czwarta kwarta, ostatnie minuty
Najbardziej czuć teraz meczu trudy
Dostaję piłkę, za 3 punkty rzut
"I can do all things" tak mi mówi but
Szybki powrót i w obronie jest blok
Każdy z zespołu ma na mnie swój wzrok
Gramy jak drużyna, zasłony, podania
Każdy z nas lubi smak wygrywania
Ostatnie sekundy, najważniejsza chwila
Czy przeciwnikom będzie wbita będzie szpila
W moich żyłach płynie zimna
Krew, ostatni rzut, słyszę zwycięstwa zew
Na koniec podnoszę rękę w gest Victorii
Ja wiem że ten dzień, przejdzie do historii
Ukłon ode mnie, dla koszykówki
Dzięki niej wspomnienia, mam jak z widokówki
Wjeżdżam na bit jak na parkiet Curry
Dobrze wiecie że ja jestem z wami szczery
Jak Kobe Bryant ja ciężko pracuje
Wszystkie scenariusze ja dziś przewiduje
Jak Michael Jordan mierzę najwyżej
I ciągle sukcesu jestem coraz bliżej
I jak Steph Curry na koniec
For the win, pamiętajcie mnie
Ja jestem Lein