LEIN - Backup tekst piosenki (lyrics)
[LEIN - Backup tekst piosenki lyrics]
To zabija całe życie
Jak się patrzę w lustro nie
Wiem czy widzę swoje odbicie
Czy widzę tylko chłopaka który
Chciałby się już zabić
Pomieszać tabletki z wódą
Do tego jeszcze coś spalić
Oddałem wszystko co miałem
Straciłem wszystko co miałem
Szczęście skończyło się na tym że
Tak bardzo je mieć chciałem
Chciałem pozbyć się przeszłości ale
Ona ciągle wraca jedyne co mi zostało to
Przed śmiercią zrobić backup
Zrobić backup, zrobić backup
Właśnie teraz robię backup
Zostawiam ślady przed śmiercią żeby
Mniej bolała strata
I tak nie zrozumiesz i tak to przegrana walka
Próbowałem się nie poddać ale
Uciekła mi szansa
Uciekła mi szansa jak ucieka czas przez palce
A ja nie czuję że żyję
Wszystko dla mnie jest nieważne
Nie przespałem ze sto nocy
Próbując wciąż komuś pomóc
Przepłakałem ze sto nocy
Szukając własnego domu
Chciałem o niej myśleć - o pierwszej
Drugiej i trzeciej
A mam ataki paniki o pierwszej
Drugiej i trzeciej zaczęło się dawno
Z dnia na dzień jest co raz gorzej
Teraz to już nic dziwnego że
Leżę znów na podłodze
Może ktoś pomoże - nie
Może ktoś zrozumie - nie
Łudziłem się tyle lat ale nikt
Mi nie pomógł - nie
Nie chcę żeby ktoś poczuł to co teraz czuję
Chciałbym pozbawić się uczuć
Chciałbym pozbawić się złudzeń
Nadzieja trzymała mnie przy życiu
- już nie żyje wiara trzymała przy życiu ale
Też dawno nie żyje
Miłość trzymała przy życiu
Już niewiele jej zostało
Muzyka trzyma przy życiu lecz
Ile będzie to trwało
Co mi pozostało, walka z demonami w głowie
I tysiące różnych pytań na
Które nikt nie odpowie
Rozmowy po nocach, to co dobre już nie wróci
Teraz koszmary po nocach których
Już nie mogę stłumić
Wszystko w sobie trzymam
To zabija całe życie
Jak się patrzę w lustro nie
Wiem czy widzę swoje odbicie
Czy widzę tylko chłopaka który
Chciałby się już zabić
Pomieszać tabletki z wódą
Do tego jeszcze coś spalić
Oddałem wszystko co miałem
Straciłem wszystko co miałem
Szczęście skończyło się na tym że
Tak bardzo je mieć chciałem
Chciałem pozbyć się przeszłości ale
Ona ciągle wraca jedyne co mi zostało to
Przed śmiercią zrobić backup
Nie jestem jak każdy - nie
Jestem pojebany - wiem
Każdy dzień to walka by przeżyć kolejny dzień
Nienawidzę świata i nie pasuje do świata
Zawsze musi podciąć skrzydła kiedy
Chciałbym zacząć latać
Rest In Peace Juice WRLD
(yeah) , Rest In Peace my love (yeah)
W mojej głowie co dzień
Powstaje kolejny problem
Szukałem spokoju i szukałem ukojenia
Szukałem osoby która będzie mnie doceniać
Ciągle tracę ludzi a nie chcę poznawać nowych
Wszystkie złe rzeczy z przeszłości ciągle
Wchodzą mi do głowy
Nie chciałbym już czuć - nie
A to ciągle to boli
Powiedz co mam zrobić - yeah
Nie ma dobrej drogi nie ma dobrej drogi
Skończyły się już sposoby
Nie potrafię kochać siebie ani
Swojej drugiej strony
Serce już umiera, a ja razem z sercem
Blisko mi do zera, moje życie piekłem
Nadzieja trzymała mnie przy życiu
- już nie żyje wiara trzymała przy życiu ale
Też dawno nie żyje
Miłość trzymała przy życiu
Już niewiele jej zostało
Muzyka trzyma przy życiu lecz
Ile będzie to trwało
Co mi pozostało, walka z demonami w głowie
I tysiące różnych pytań na
Które nikt nie odpowie
Rozmowy po nocach, to co dobre już nie wróci
Teraz koszmary po nocach których
Już nie mogę stłumić
Wszystko w sobie trzymam
To zabija całe życie
Jak się patrzę w lustro nie
Wiem czy widzę swoje odbicie
Czy widzę tylko chłopaka który
Chciałby się już zabić
Pomieszać tabletki z wódą
Do tego jeszcze coś spalić
Oddałem wszystko co miałem
Straciłem wszystko co miałem
Szczęście skończyło się na tym że
Tak bardzo je mieć chciałem
Chciałem pozbyć się przeszłości ale
Ona ciągle wraca jedyne co mi zostało to
Przed śmiercią zrobić backup