LEIN - Iskra Miłości (Rozdział 1) tekst piosenki (lyrics)

[LEIN - Iskra Miłości Rozdział 1 tekst piosenki lyrics]

Ile jej potrzeba żeby móc wszystko naprawić
Ile czasu, ile wiary, ile pracy i odwagi
Czy to jeszcze jest możliwe
Żeby żyła marzeniami i czy odejdą te myśli
Że powinna się już zabić

Chce już zacząć nowy rozdział i
Otworzyć nową stronę
Ale krew ze starych kartek
Bez przerwy zalewa głowę
Wszystko co się ciągnie za nią
Ciągnie ją na dno i nie potrafi odpuścić
Nie potrafi mówić stop

Nikt już w nią nie wierzy
Każdy mówi "się nie uda"
Tylko ten jeden przyjaciel mówi
Żeby wierzyć w cuda
Ten który zawsze jest przy niej
Kiedy pojawia się problem
Może jemu uda się rozpalić w niej ten płomień



Płomień do chęci rozwoju
Miłości nie ma co szukać
Nawet ona w to nie wierzy ale próbuje mu ufać
W głowie tysiąc pytań
Przed nią najtrudniejsza bitwa
Widzi światełko w tunelu choć
To tylko jedna iskra

Ile jej potrzeba żeby móc wszystko naprawić
Ile czasu, ile wiary, ile pracy i odwagi
Czy to jeszcze jest możliwe
Żeby żyła marzeniami
I czy odejdą te myśli że
Powinna się już zabić czy uda się kiedyś jej
Pozbyć duchów przeszłości
Czy rozpali ogień ta Iskra Miłości
Czy jeszcze istnieje jakiś sposób
By jej pomóc czy już nigdy ta dziewczyna nie
Poczuje się jak w domu

Historia kołem się toczy ale
Jej koło jest błędne
Nie potrafi kochać bo ma roztopione serce
Gdyby nie było ze złota byłoby tylko złamane
Ona sama ciągle wątpi że
Jeszcze może dać radę

Ale on mimo demonów wciąż z
Całych sił jej pomaga
I każdego dnia powtarza nie
Zostaniesz nigdy sama
Walczy z całych sił, oddał nawet swoje serce
Zrobi wszystko tylko po to
Żeby mogła przestać cierpieć

Ciągle widzi że gdzieś w
Głębi niej nadzieja płonie
Widzi w niej iskrę miłości
Cała reszta leży w grobie
A on jeśli będzie trzeba nawet
W jej smutkach utonie
Choć nie może się to udać
Chce by trwała ta opowieść

Ile jej potrzeba żeby móc wszystko naprawić
Ile czasu, ile wiary, ile pracy i odwagi
Czy to jeszcze jest możliwe
Żeby żyła marzeniami
I czy odejdą te myśli że
Powinna się już zabić czy uda się kiedyś jej
Pozbyć duchów przeszłości
Czy rozpali ogień ta Iskra Miłości
Czy jeszcze istnieje jakiś sposób
By jej pomóc czy już nigdy ta dziewczyna nie
Poczuje się jak w domu

To dla niej za trudne i brakuje jej odwagi
Mówi wciąż że nie potrafi
Żeby uciekać od zmiany
Próbuje odrzucać myśli że zabija swe marzenia
Próbuje odrzucać słowa że wcale
Nie chce ich spełniać

On za dobrze o tym wie
Ona już nie chce go słuchać
Choć był jedynym chłopakiem który
Nie chciał jej wyruchać
On próbuje ją ratować mimo że to niemożliwe
Ona od niego ucieka a on
Chciał zmienić jej życie

On próbował
On się starał ale ona się poddała
Miała nigdy nie być sama a
Teraz chce zostać sama
On chce jeszcze wierzyć w to
Że to nie ostatnia szansa
Ale nawet ta malutka iskra już w niej zgasła

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować