LEIN - MOJA PIĘKNOŚCI tekst piosenki (lyrics)
[LEIN - MOJA PIĘKNOŚCI tekst piosenki lyrics]
Nie chcę być tutaj wyśmiany
Znowu jestem tym przegranym
W życiu znowu źle dobranym
O uczuciach coś dziś powiem
Może mądrze się wypowiem
Nie chcę robić nic sztucznego
Lepsze jest coś prawdziwego
Może nie jestem najlepszy
i nie zawsze znoszę ludzi
Ale oni też sprawiają
Że się człowiek smutny budzi
Czasem w życiu bywa ciężko
Ale trzeba spełniać cele
Spełniać wciąż swoje marzenia
Choć jest pewnie ich tak wiele
Moja kochana piękności
Chciałbym dzielić z tobą włości
Chciałbym wiecznie żyć w miłości
I przyjmować wspólnie gości
Rano wstaje, myślę sobie, pytasz o kim
Tak o tobie wiedz że kocham ciebie mała
Obyś ze mną wytrzymała
Ciężko bywa ze śmiałością
To nie skończy się miłością
Ona nigdy się nie dowie
Nikt jej tego tu nie powie
Czasem miłość jest okrutna
Czasem brak jej to rzecz smutna
Trzeba czasem mieć odwagę
Przełamać te strachu plagę
Staram się moja kochana
Być najlepszą wersją siebie
Mówię to dlatego tobie
Że ja pokochałem ciebie
Może kiedyś komuś powiem
Co ja tak naprawdę czuje
Ale dziś trochę za bardzo
Ja tym wszystkim się przejmuje
Moja kochana piękności
Chciałbym dzielić z tobą włości
Chciałbym wiecznie żyć w miłości
I przyjmować wspólnie gości
Rano wstaje, myślę sobie, pytasz o kim
Tak o tobie wiedz że kocham ciebie mała
Obyś ze mną wytrzymała
Nie bójcie się nigdy drodzy
Nie bądźcie do innych wrodzy
Zawsze lepiej jest spróbować
Niż się w cieniu ciągle chować
Niech te słowa się dziś niosą
Niech się niosą ku niebiosom
Życzę wszystkim tu radości i
Oddanej też miłości
Ta historia piękna miała
Tu szczęśliwe zakończenie
Więc na koniec też pomyślcie
Jakie wasze przeznaczenie
Lecz życie nie jest tak piękne
Czasem coś się nie udaje
A wtedy co najważniejsze
Trzeba wstać i iść wciąż dalej
Moja kochana piękności
Chciałbym dzielić z tobą włości
Chciałbym wiecznie żyć w miłości
I przyjmować wspólnie gości
Rano wstaje, myślę sobie, pytasz o kim
Tak o tobie wiedz że kocham ciebie mała
Obyś ze mną wytrzymała