LEIN - PRZEMYŚLENIA MŁODEGO INTROWERTYKA tekst piosenki (lyrics)

Teraz już czas przyszedł, na podsumowanie
Czas już zakończyć to moje rapowanie
Ostatnia piosenka, to jest na tej
Płycie, niedługo się zacznie
Dla mnie lepsze życie
A to dlatego że nadszedł czas na
Zmiany, Youtube i muzyka
Chcę być kiedyś znany
W tej płycie ciągle same proste słowa
Ale tak wygląda moja szczera przemowa
Nie wiem czy ta płyta nie była
Zbyt szczera, ale to początek
Mnie jako rapera
Przez muzykę łatwiej, wyrazić uczucia
Chociaż to zależy od samopoczucia
Czasem bywa źle, czasem jeszcze gorzej
Całe moje życie jest jak wzburzone morze
W mojej głowie myśli, ja mam ich tysiące
Przekazywanie ich jest dla mnie kojące

Przemyślenia młodego introwertyka


Powiedziałem wszystko wam co mnie dotyka
Zawsze chcę prawdziwy i szczery być na bicie
I to się nie zmieni nawet
Gdy będę na szczycie

Nie zakładam garniturów od Vistuli
Nie śpiewam o Gucci, ani o żadnym Louis
Mimo że chcę mieć pieniądze na merca
To ja śpiewam tylko to co płynie z serca
Zawsze byłem mały, cichy i nieznany
Teraz pokazuję że to czas na wielkie zmiany
Chcę pomagać innym, i chcę pomóc sobie
Może kiedyś o tym ktoś inny się dowie
Chcę żeby moje utwory były znane
Często o tym myślę gdy są noce nieprzespane
Chcę podróżować często po świecie i
Być popularny w całym internecie
Chcę też być dobry, dla tego
Świata, i się nie poddawać, przez całe lata
Chcę też przyjaźni która całe życie trwa
I właśnie tego najbardziej pragnę ja

Przemyślenia młodego introwertyka
Powiedziałem wszystko wam co mnie dotyka
Zawsze chcę prawdziwy i szczery być na bicie
I to się nie zmieni nawet
Gdy będę na szczycie

Było o miłości i mojej piękności
I o świecie na dnie, proszę już litości
Wspominałem wiele swoich dawnych dni
I też przyjaźń która, często mi się śni
Powiedziałem też co myślę o szkole
Chociaż dobrze wiecie że koszykówkę wolę
Opowiedziałem jak w gry grałem od małego
I jak w jeden miesiąc
Wieśka przeszedłem całego
Mówiłem też, o Pentakill'ach w lolu
I że samochodem nie chcę zjeżdżać z toru
Wiecie że muzyka, znaczy dla mnie wiele
I że w social mediach spełniał będę cele
Wszystko to było właśnie w mojej płycie
Poznaliście bliżej całe moje życie
A na EP-ce będą jeszcze 3 utwory
Tam po angielsku usłyszycie moje twory

Przemyślenia młodego introwertyka
Powiedziałem wszystko wam co mnie dotyka
Zawsze chcę prawdziwy i szczery być na bicie
I to się nie zmieni nawet
Gdy będę na szczycie

Zdeterminowany wciąż i niepowstrzymany
Wstawałem z kolan będąc wyśmiewany
Za dzieciaka o wielu rzeczach marzyłem
I całe swoje życie z lękami walczyłem
Teraz stoję na swego życia piedestale
I swoje życie rzucam dziś na szale
Nie raz komuś w życiu za bardzo zaufałem
I potem przez to przez noce płakałem
Ale wszystko to dało cenne lekcje mi i
Dzięki temu teraz lepsze są me dni
I tak dziękuję wszystkim którzy zostawili
I tym którzy zbyt często mnie ranili
Nauczyłem się wiele od każdego człowieka
Droga do szczęścia trudna i daleka
A najbardziej wszystkim najbliższym dziękuję
Nowe lepsze życie, z nimi dziś świętuje

Przemyślenia młodego introwertyka
Powiedziałem wszystko wam co mnie dotyka
Zawsze chcę prawdziwy i szczery być na bicie
I to się nie zmieni nawet
Gdy będę na szczycie

Pytacie mnie jakie na przyszłość plany
Robienie filmów i hip-hop jest mi dany
Pokonuje płytą największą mą barierę
Otwieram się do ludzi choć
Pewności mam niewiele
Za wszystko co mam w życiu dobrego
Chcę podziękować i żyć na całego
Życie to nie film, ani żadna bajka
Ludzie w desperacji chcą zabijać za lajka
Ale Ja nie chcę być jak ci ludzie
Chcę nieść radość i
Widzieć uśmiechnięte buzie
Chcę się zakochać i żyć w miłości
Szanować kobietę mimo naszej wspólnej złości
Dopiero po śmierci innych się docenia
Więc żyj tak jak chcesz
Niech nikt ciebie nie zmienia
Teraz już doceniam jaki spotkał mnie los
Chociaż od śmierci byłem o włos

Przemyślenia młodego introwertyka
Powiedziałem wszystko wam co mnie dotyka
Zawsze chcę prawdziwy i szczery być na bicie
I to się nie zmieni nawet
Gdy będę na szczycie

Wyciągnijcie z płyty, tej jakąś puentę sami
Zostawiam was z tymi przemyśleniami
Drogi słuchaczu, dziękuję bardzo tobie
To już koniec płyty
Lecz nie jedną jeszcze zrobię