L.U.C., Natalia Grosiak, Waldemar Kasta - Otucha ducha Stumostów tekst piosenki (lyrics)

[L.U.C., Natalia Grosiak, Waldemar Kasta - Otucha ducha Stumostów tekst piosenki lyrics]

Miasto piękniało
A on blakł jak wspomnienia momentalnie
Do rosnących budynków zapadał
Się wprost proporcjonalnie

Jak licho cicho nocą snuł się po mieście
Chudy jak folia
Emocjonalnie wybity jak Zaporowska
Depresji Goliat (Goliat)
Fekalia zalały go jak pamiętna
Awaria klienta w Magnoliach utonął w whisky
Leciał w dół jak wodospady po fiordach
Jak na weselu morda pijanego wujka
A z niej kawałeczek torta
Zaczął się modlić o sprężyny w portkach
Aby od dna odbić się i poszybować do
Góry jak Michael Jordan
Horda fetonu zbliżała się jak Lorda
Vadera eskorta do lodowatego Hoth
I wtedy nagle w labiryncie
Śródmieścia stało się to



W blasku latarni świat był wirtualną grą
Rozmazane sylwetki jakby wykonały skłon
Poczuł mrowienie w barkach i but liznął prąd
Zaczął unosić się jakby
Dostał lekkości dyplom
Niebo zachodziło magiczną z waty mgłą
Ze sztukaterii kamienic, jakby kto tchnął
Ducha w piękne anioły miasta, które objęły go
I ponad kominami anten pofrunęli w głąb
Leciał tak i słyszał tylko
Ponad sobą ten głos

W labiryncie życia sztuczek
Swego zamku poszukują ludzkie klucze
Pośród zmyłek i nauczek
Włóczędzy prawdy do przeznaczenia błądzą

Anioły jego miasta poniosły go
Jak dobre wieści do parku Tołpy gdzie ducha
Głos liśćmi zaszeleścił
I rzekł cicho, lecz stanowczo

Spójrz dokąd przywiodło cię twe tchórzostwo
Oszustwo stworzyło pochyłą linię prostą
Świat kłamie non-stop
Prawda często odległą jest jak Władywostok
Zaklęty pośród murów głos nie
Każdy dziś usłyszy
Jam w głuszy duchem miasta jest
O włos od pisku ciszy
Ty jesteś wart więcej niż fart
Jeśli mnie słyszysz nie lękaj się
Wkrótce odnajdziesz sens we własnej niszy
Utkwiony w podświadomość wzrok nie
Każdy dziś zobaczy
Jam w duszy głosem serca jest
Twym przeznaczeniem znaczy
Będziesz kim zapragniesz być jeśli
Mnie tylko czujesz nie bój się wierzyć
W tobie jest to czego potrzebujesz
Wsłuchaj się w swój własnym rytm
I stwórz z tego piosenkę
Upadek nisko był byś wzleciał
W spełnienie zmień udrękę
Prawda, jest wiele prawd
W sobie jej szukaj głębiej
Nie dla kariery hien, poklasku
Wstań by działać pewniej
Ja wiatrem daję ci odwagę
Byś piętnował zdradę
I choć wielu w tłumie nie zrozumie
Moc masz by dać radę
I dla własnej filozofii bądź
Na siebie licz nie lotto
Co tylko możesz innym z siebie
Daj im - nowe motto

W labiryncie życia sztuczek
Swego zamku poszukują ludzkie klucze
Pośród zmyłek i nauczek
Włóczędzy prawdy do przeznaczenia błądzą

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować