Magiera, Tymek - Balladka (Bonus Track) tekst piosenki (lyrics)

Tymek [Tymoteusz Bucki]

[Magiera, Tymek - Balladka Bonus Track tekst piosenki lyrics]

Słońce pada mi na buzię
Siadam sobie na chmurze
Co się lampisz, lamusie? odpalam
Znowu kruszę mordo,  pilnuj swoją sztukę
Leci na moją duszę
Chciała się jebać w furze
Ale nie tykam cudzej

Słońce pada mi na buzię
Siadam sobie na chmurze
Co się lampisz,  lamusie? odpalam
Znowu kruszę mordo, pilnuj swoją sztukę
Leci na moją duszę
Chciała się jebać w furze
Ale nie tykam cudzej
Słońce pada mi na buzię
Siadam sobie na chmurze
Co się lampisz, lamusie? odpalam
Znowu kruszę
Mordo, pilnuj swoją dupę, leci na moją furę
Chciała się jebać, e, e, ale nie tykam cudzej



Trochę tęsknię, trochę nie, daję flow
Wciskam play jakieś błazny robią flex
Ja nie lubię się przechwalać
Wcinam cię jak camembert, lubię sos
Czasem pomaga wjebać się
Na wyżyny, wjebać się, kurwa, latać
Lubię latać, kurwa, w chmurach mam tą głowę
Fruwam se
Nie lubię słuchać zażaleń, więc, typie
Ty pierdol się
Zdala od zjebów, co spijają krew, mordo
Jebać grę napiję się za swój sukces
Choćby sam i nie chcę biec

Nie chcę słuchać więcej kłamstw
Miałem swoją tułaczkę
Dzisiaj blask, tylko blask
Świeci tylko dla mnie
Jebać płacz, jebać płacz
Chociaż czasem zapłaczę
Choćby sam zakładam płaszcz
Pasuje mi do laczek

Słońce pada mi na buzię
Siadam sobie na chmurze
Co się lampisz, lamusie? odpalam
Znowu kruszę mordo, pilnuj swoją sztukę
Leci na moją duszę
Chciała się jebać w furze
Ale nie tykam cudzej
Słońce pada mi na buzię
Siadam sobie na chmurze
Co się lampisz, lamusie? odpalam
Znowu kruszę
Mordo, pilnuj swoją dupę, leci na moją furę
Chciała się jebać, e, e, ale nie tykam cudzej

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować