Medi Top Glon - Ostatnia Chwila tekst piosenki (lyrics)

[Medi Top Glon - Ostatnia Chwila tekst piosenki lyrics]

O szóstej rano
Wracam na chatę z rozkurwiającym bólem głowy
Więcej o wódce nie chcę słyszeć, nie ma mowy
Wchodzę do domu i za bardzo
Mnie to nie dziwi:
Tam gdzie stoję od razu puszczam rzygi
Odgłos wymiocin niezłe skrzypy – mieszanka
Walę wszystkim co mam, na i tak stare tapety
Na to wchodzi mój stary
A mi w trakcie wypadają
No i slyszę wykład o moim rozumie, kumplach
I jakie to są niezłe trepy
W tym stanie, za bardzo mnie to nie obchodzi
Czuję się jak dziecko w trakcie powodzi
Znowu wypadłem z ratunkowej łodzi
Znowu wypadłem z ratunkowej łodzi (He he)
Odgłos wymiocin

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować