Mela Koteluk - Dlaczego drzewa nic nie mówią tekst piosenki (lyrics)
[Mela Koteluk - Dlaczego drzewa nic nie mówią tekst piosenki lyrics]
Czysty zapach wyczerpanych słów
Alfabetu ról tak niewiele klucz i zamku brak
Nie ma żadnych zdjęć
Tylko pamięć chowa to, co jest
Ktoś zbyt bardzo chciał
Siłą opanować własny strach
Ty nie trać z oczu jej twój głos złamany
Powiedz, że to ją i z nią
Że nie zmarnujesz żadnej z chwil
W koło amplitud uwikłani przetrzymacie to
Tylko nie zaniedbuj jej
Nie oceniaj zbyt pochopnie
Ty nie trać z oczu jej twój głos złamany
Powiedz, że to ją i z nią
Że nie zmarnujesz chwil
Jak drzewo nakarm ją
Daj cień i ulecz chorą duszą
Połącz niebo, ziemię, korzeń i koronę
Pewny bądź
Dlaczego drzewa nic nie mówią
Płacze się bez słów
I kochaj, ty nie trać z oczu jej
Nie-e, ty nie trać z oczu jej
Ty bądź, ty chroń