Młody Pi - Karnawał 3000 tekst piosenki (lyrics)
[Młody Pi - Karnawał 3000 tekst piosenki lyrics]
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Przeżyj życie jak karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
żyj jak w karnawał
Ale będziemy musieli chodzić w maskaaach
Będziemy musieli chodzić w maskach
Podpieram ściany
Żeby impreza się nie zawaliła
Nie pamiętam czy więcej ludzi tu
Miałem zobaczyć czy unikać
Dziś panta rhei, wszystko po mnie spływa
Dziś problemy zamiatam pod latający dywan
Jako dziecko nie rozmawiałem z obcymi
Dzisiaj nie rozmawiam nawet ze znajomymi
Czuję się w skupisku jak w skupisku śmieci
Chcę stąd lecieć
Przestań pytać mnie jak leci
Tyle tu szczurów, że przyszedł sanepid
Uwolnić Barabasza, powiesić DJ-a
To nie shoty tylko jakieś ślepaki
Kto podkręcił mi w uszach
Ten jebany amplifier
Mój język w proszku, twoje zęby w płynie
Ja muszę znowu się przewietrzyć dymem
Tak jak zawsze jestem taki jakiś inny
Będę pił to wino, aż poczuję się niewinny
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Przeżyj życie jak karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Żyj jak w karnawał
Ale będziemy musieli chodzić w maskaaach
Będziemy musieli chodzić w maskach
Narkotyki nie zadają pytań
Jak powiedzieć im nie?
Czekam na tracheotomię kiedy daję w szyję
Chciałeś zrobić wszystkie dobre partie
Wyszło jak crossfit
Nawet nie odezwałbyś się bez jacka
Jak głośnik
W głowie mam drzwi obrotowe, moment
Już wychodzę jakieś piguły na stole
Tylko sprawdzę czy wszystko wziąłem
Codziennie krata na japę jak kaganiec
Mimo, że po ćwiarze się zmieniam w poczwarę
Proszę udostępnij mi Wi-Fi i kanapę
Jak nie mogę spać, czemu żyję w tym koszmarze
Moi chłopcy tańczą, jakby jutra miało nie być
Bo jakby było, nie wiem jak to rozchodzą
Mogę dzisiaj być kim chcę
Czemu miałbym być sobą
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Żyję jak ramadan
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Baw się jak w karnawał, tańcz jak w karnawał
Mówią wiecznie jak w karnawał
Mówią baw się jak w karnawał
Mówią tańcz jak w karnawał
Mówią tańcz jak w karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Wszyscy twoi chłopcy już chodzą w maskach
To nie wychodzi z mody, wszyscy w maskach
A ja tańczę jak w karnawał
Tańczę jak w karnawał
Mówią baw się jak w karnawał
Już chodzą w maskach
Przeżyj życie jak karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
żyj jak w karnawał
Ale będziemy musieli chodzić w maskaaach
Będziemy musieli chodzić w maskach
Podpieram ściany
Żeby impreza się nie zawaliła
Nie pamiętam czy więcej ludzi tu
Miałem zobaczyć czy unikać
Dziś panta rhei, wszystko po mnie spływa
Dziś problemy zamiatam pod latający dywan
Jako dziecko nie rozmawiałem z obcymi
Dzisiaj nie rozmawiam nawet ze znajomymi
Czuję się w skupisku jak w skupisku śmieci
Chcę stąd lecieć
Przestań pytać mnie jak leci
Tyle tu szczurów, że przyszedł sanepid
Uwolnić Barabasza, powiesić DJ-a
To nie shoty tylko jakieś ślepaki
Kto podkręcił mi w uszach
Ten jebany amplifier
Mój język w proszku, twoje zęby w płynie
Ja muszę znowu się przewietrzyć dymem
Tak jak zawsze jestem taki jakiś inny
Będę pił to wino, aż poczuję się niewinny
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Przeżyj życie jak karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Żyj jak w karnawał
Ale będziemy musieli chodzić w maskaaach
Będziemy musieli chodzić w maskach
Narkotyki nie zadają pytań
Jak powiedzieć im nie?
Czekam na tracheotomię kiedy daję w szyję
Chciałeś zrobić wszystkie dobre partie
Wyszło jak crossfit
Nawet nie odezwałbyś się bez jacka
Jak głośnik
W głowie mam drzwi obrotowe, moment
Już wychodzę jakieś piguły na stole
Tylko sprawdzę czy wszystko wziąłem
Codziennie krata na japę jak kaganiec
Mimo, że po ćwiarze się zmieniam w poczwarę
Proszę udostępnij mi Wi-Fi i kanapę
Jak nie mogę spać, czemu żyję w tym koszmarze
Moi chłopcy tańczą, jakby jutra miało nie być
Bo jakby było, nie wiem jak to rozchodzą
Mogę dzisiaj być kim chcę
Czemu miałbym być sobą
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Żyję jak ramadan
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskaaaach
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Mówią przeżyj życie jak karnawał
Baw się jak w karnawał, tańcz jak w karnawał
Mówią wiecznie jak w karnawał
Mówią baw się jak w karnawał
Mówią tańcz jak w karnawał
Mówią tańcz jak w karnawał
Wszyscy moi chłopcy już chodzą w maskach
Wszyscy twoi chłopcy już chodzą w maskach
To nie wychodzi z mody, wszyscy w maskach
A ja tańczę jak w karnawał
Tańczę jak w karnawał
Mówią baw się jak w karnawał
Już chodzą w maskach