Młody Pi - Steven Morrissey tekst piosenki (lyrics)

Przychodzę na dyskusję z Kindlem
Staram się nie brać stron leję wódę na beton
Bo alko to moja droga znajomi biorą gap year
Ja wziąłem gap life

Przyniosłem styl jak drzewo do lasu
Żyję jak roślina zielone i igły jak kaktus
Młody Kirby
Nie rozpalam tłumu, wyciągneli zapalniczki
Jakby karma wracała to bym trafił do puszki
Dostałem wadliwy los
I nie przyjmują reklamacji w kuźni

Przyjdę ponarzekam
Wezmę klonazepam pam pam pam
I wszystko już płynie piotrek to nic takiego
To tylko twoje życie

Młody robak z dna
W życiu znajomych jestem pop-up ad
Młody disaster artist
Może to moja nowa Shauma
A może to jednak autyzm
Za dużo jem i za mało śpię
Jestem otumaniony, ludzie myślą że grzeczny
Ona mówi na mnie słońce
Bo życie wyjebało mi w splot słoneczny

Moi chłopcy robią rozpierdol
Na blokach jak creeper
A ja sobie siedzę i spokojnie nie żyję
I nikomu nie przeszkadzam
Sobie tutaj wegetuję więc weź nie przesadzaj

Przyjdę ponarzekam
Wezmę klonazepam pam pam pam
I wszystko już płynie piotrek to nic takiego
To tylko twoje życie