Młody Dzban - Dzban słowo roku tekst piosenki (lyrics)
[Młody Dzban - Dzban słowo roku tekst piosenki lyrics]
Wiesz, ze wygrałem tutaj w plebiscycie
Twoja suka siorbie siura tak jak kisiel
Siedzę przy świeczce te
Romantyczne słowa pisze
Ty świeczkę z ucha wyciągasz
Bo w rapie jesteś zielonym typem
Chuj ci w dupę ogrze
Dziś na obiad pieczarkowa, bo suka mówi
Ze zamieszałem w garze dobrze
Żadna to księżniczka
Po prostu kocha grzyba i plamy na kołdrze
Zrobiłem comeback, później u niej cum on face
Wygrałem plebiscyt uczciwie i jednogłośnie
Człowieku jesteś zdezelowany
Włosy masz jak Danzel
Dostajesz becel od mamy
Dupy kochają dzbany i w
Chuju maja twoje szpany
Mówisz ze zarobiłeś na sztany
A narobiłeś w sztany
A ty chłopie nie masz werwy
Mój dzbanek pełny dobrej treści
Twój dzbanek pełny spermy
Moje buty Moschino, twoja suka morświno
Ja wspieram swoich ludzi
Ty kurwa wspierasz kler jestem dzban
Mój słownik PWN, twój słownik ONR
Jesteś maminsynkiem
Jak chcesz się odlać mówisz mama pipi
Ja wygrywam plebiscyty
Ty zapominasz hasła do WiFi
Ja wybiłem from the hood, ty wybiłeś z pyty
Ty masz kurwa krzywy chód
Bo znowu z kumplem opalałeś szkity
Skurwysynu jesteś zryty
Twoja suka siorbie siura tak jak kisiel
Siedzę przy świeczce te
Romantyczne słowa pisze
Ty świeczkę z ucha wyciągasz
Bo w rapie jesteś zielonym typem
Chuj ci w dupę ogrze
Dziś na obiad pieczarkowa, bo suka mówi
Ze zamieszałem w garze dobrze
Żadna to księżniczka
Po prostu kocha grzyba i plamy na kołdrze
Zrobiłem comeback, później u niej cum on face
Wygrałem plebiscyt uczciwie i jednogłośnie
Człowieku jesteś zdezelowany
Włosy masz jak Danzel
Dostajesz becel od mamy
Dupy kochają dzbany i w
Chuju maja twoje szpany
Mówisz ze zarobiłeś na sztany
A narobiłeś w sztany
A ty chłopie nie masz werwy
Mój dzbanek pełny dobrej treści
Twój dzbanek pełny spermy
Moje buty Moschino, twoja suka morświno
Ja wspieram swoich ludzi
Ty kurwa wspierasz kler jestem dzban
Mój słownik PWN, twój słownik ONR
Jesteś maminsynkiem
Jak chcesz się odlać mówisz mama pipi
Ja wygrywam plebiscyty
Ty zapominasz hasła do WiFi
Ja wybiłem from the hood, ty wybiłeś z pyty
Ty masz kurwa krzywy chód
Bo znowu z kumplem opalałeś szkity
Skurwysynu jesteś zryty