Młody Dzban - Mikstejp tekst piosenki (lyrics)

[Młody Dzban - Mikstejp tekst piosenki lyrics]

Ona wisi na szyi mi mówię: "Kochana jesteś
Ale lepiej sprawdź mój mixtape"
Ona mówi: "Nie" ona nie żyje
Mówię do lekarza: "Nie sprawdzaj pulsu, byku
Lepiej sprawdź mój mixtape" yo

Daję mixtape ziomkowi, żeby sprawdzał
On mi mówi
Że Verbatim to dziwna nazwa na mixtape
Nie pozwolę piździe mi rwać nerwy
Gram se koncerty
Sprzedaję pulę szybciej niż bank spermy
Ja wskoczyłem na siano i mi zbrzydły monety
Ty wskoczyłeś na siano i się
Wbiły widły ci w plecy
Kiedyś trendsetterzy, teraz
Nawijają chujnię, chociaż lubią pizdę raperzy
A ona, gdy widzi mnie, to rzuca ćpanie
Urzekam ją trochu
Gdy widzi ciebie, trzaska drzwiami
Gdy ucieka z namiotu nie lubię oczu na mnie


Więc osłabię sobie spektakl
Mów mi globalne ocieplenie
No bo palę sobie drzewka
Gdy usłyszysz, to wjebiesz w szok się
Stylówa monster
Twoja wsadza widelec w toster
Najpierw zrobiłem koło, potem odkryłem ogień
To standard
Gdy ty chcesz zrobić koło, ono udaje kwadrat

Ziomale, o czym nawija brygada J-Roca?
Kto ma uszy, niech słucha
Pierwsza sprawa - rymuję więcej, niż diluję
Druga - jestem niewinny, póki mnie nie skażą
Pozdro 600 dla Sunnyvale

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować