Neile - Auto taty (KICK #01) tekst piosenki (lyrics)

Zobacz jak wyglądasz w nim
Cały świat stoi otworem
Możesz wszystko i grasz swoją rolę
Jeździsz pięknym taty samochodem
I nawet ci zazdroszczę, muszę powiedzieć
Mój tata nie ma takiego
Nie mam czym się przewieźć
Nie mam czym jechać, więc idę do ciebie
Moje skoki mają taki sam
Jak twój auto przebieg
Znaczy auto taty, skrzynia biegów, automaty
Uważaj (psy) mają alkomaty
Miej przy sobie drobne na parkomaty
Szybę już upuściłeś, masz luz
Jakby co to w CD dasz blues
Od dnia narodzin do dziś go masz
O metalicznej karoserii ten potwór
Ty i ziomki w środku jedziecie w plener
Do dobrej zabawy, bierzecie wenę
Humor dopisuje, wiem, że go masz
Żeby było lepiej autu niebo dasz
Dokładne mycie plus woskowanie
Wszystko jak trzeba już poukładane
Tata się nie skapnie, parkujesz samochód
Ale cykor jest, wariujesz po trochu

Czy to twoje auto czy taty?
Sam za siebie płacisz mandaty
Czy ta fura należy do ciebie?
Wygląda jak twoja, a twoja nie jest
Czy ta fura ma pełny bak?
Jeśli tak, to jedziemy w trasę

Czy to twoje auto czy taty?
Sam za siebie płacisz mandaty
Czy ta fura należy do ciebie?
Wygląda jak twoja, a twoja nie jest

Mechaniczna bestia dużo pali
Ale od czego masz przecież ziomali
Chcą się wozić, niech smarują siano
A starzy niech wariują im rano
Synek nie wrócił do domu na noc
I w garażu sprawdzam co z niego zostało
Mamo, wziąłem auto taty
Ewentualne szkody wpiszemy w straty
Pieprzyć mandaty, mam wpłaty w chuju
Starzy zapłacą sianem zarobionym w bólu
Wyścig szczurów i nic poza tym
Kto teraz ma lepsze auto taty?
Lepsze auto taty, lepsze auto taty
Wyścig szczurów i nic poza tym
Kto teraz ma lepsze auto taty?

Karłowaty typ w wielkiej furze
Na zakupy zabiera swoją niunię
Mija godzina, godzina druga
Kino, kolacja, przejażdżki po klubach
Auto taty podjeżdża pod lokal
Buziaki, bajerka jak bardzo ją kocha
Nagle jeb, na głowę pałka
Wyskakuj kurwa z tego jebanego auta!

Wyskakuj z fury, wyskakuj z fury

Kto teraz ma lepsze auto taty?