Neile - Live Swag tekst piosenki (lyrics)
[Neile - Live Swag tekst piosenki lyrics]
Nie mów mi co cię boli
Chcę poczuć jeszcze raz świat
Jakbym był na Molly molly, Molly, Molly
Życie mi pędzi to
Cyberprzestrzenny statek kosmiczny
To już było, to już było, ale pędzi
Nie mogę zrobić nic z tym
Kiedy byłem małym chłopcem czas jakby
Stał w miejscu nieustannie
Koniec końców dorosłem
Teraz płynie nieubłaganie
Dorosłe dzieci mają żal, sam niby mam dziś
Rodzi się we mnie Piotruś
Pan w tej Nibylandii
Nibylandii, Niby, Niby, Nibylandii
Nibylandii w mojej wyobraźni
Wyostrzony umysł, ślepa plamka na oku
Wyciągam Alicję z Krainy Czarów
Sprzedaję ją do Bangkoku
Mam czarny humor pijąc
Nawet brytyjską herbatę śmieję się ostatni
Zamieniając szmaty w Versace
Wiesz kim chciałem być
Kiedy byłem małym chłopcem?
Nie ważne kim być, chciałem mieć helikopter
Helikopter, helikopter
To Live Swag, nie muszę się o nic martwić
Mam to wszystko czego dusza zapragnie ja
Mam jak w banku o swoje życie gram tu
Nic co ludzkie nie jest mi obce
Prawdziwe we mnie to co dobre
To co pierwotne to co pierwotne, to co
Pierwotne, to co pierwotne, to co pierwotne
Coś nas nie było słychać
Usłyszą zaraz nas tu
W mojej klepsydrze cyjanek
Potasu zamiast piasku
Nie mam oporów, niczym się nie przejmuję
Oni stwierdzają chorobę, nie polemizuję
Nie wchodzę z nimi w
Dyskusję tylko śmiechem parskam
Być może to o czym wiem
Wie o tym tylko garstka
Rzucam piołun do garnka
Zmieniam przyszłości bieg
Każdą myślą mam wpływ na wszystko
- to jest ten SWAG
Elektropierdolnięty, nie myśl
Że to wykorzystasz
Mam łeb na karku nie wygląda mi na ścięty
Oczy w okół głowy pracują
Co mają widzieć widzą
Uszy słyszą, inne zmysły mnie nienawidzą
Pozwól że ci wytłumaczę, wspomnisz moje słowa
Rozumiemy się na zupełnie innej
Płaszczyźnie niż mowa
Wysyłam sygnał, spokojnie czekam aż dotrze
Koncentruję się
Nie muszę się o nic martwić i proszę