Neile - Śniadanie do łóżka tekst piosenki (lyrics)
[Neile - Śniadanie do łóżka tekst piosenki lyrics]
Że istnieje świat
Spoglądam na basen, zdaję sobie sprawę
Że nic nie jest jak
W pieprzonych snach, ale sny mam koszmarnie
A tutaj jest pięknie
Nie ma co się dziwić, włożyliśmy w to serce
W tyle przeszłość, zróbmy coś szalonego
Byle prędko by poczuć jak nam bije tętno
To zajmie tylko chwilę zresztą
Mamy całą wieczność i okno na
Świat na lewo od łóżka
Świeżo wyciśnięty sok z gumijagód i
Od niego czarne usta to śniadanie do łóżka
Żadna kłótnia nie może tego spieprzyć
Żyjemy tak jakby każdy następny dzień
Miał być tym najlepszym
Ale czy może być lepiej niż teraz?
Chyba może, jak mniemam
Teraz mniejszość w przeszłość się zmienia
To było do przewidzenia
Rozlałaś herbatę na pościel i
Wyglądasz tak słodko
W twoich oczach widzę wszystko
I rozwijam pazłotko
Podpalamy atmosferę, wokół unosi się dym
Ty wiesz o czym myślę ja
Ja wiem o czym myślisz ty śniadanie do łóżka
To śniadanie do łóżka to śniadanie do łóżka
Ty i ja, moje i twoje usta
Śniadanie do łóżka to śniadanie do łóżka
To śniadanie do łóżka
Ja i ty, twoje i moje usta
Z perspektywy absolutu jesteśmy pyłem
Chodźmy rozsypać się w powietrzu
Choćby na chwilę
Niech cały świat zniknie na naszych oczach
Pozostał tylko zapach wiatru
Na twoich włosach na moich włosach
Jak ja cię kocham jak ty mnie kochasz
Wdycham ciebie przez nozdrza
Jesteś taka słodka i taka bezbronna
Za oknem pada, jesteś w środku cała mokra
Jemy tylko śniadanie do łóżka
Ty i ja i śniadanie do łóżka
Ja i ty i śniadanie do łóżka
Jedź szybko, bo stygnie, czekaj
Masz coś na ustach zbierasz moje pocałunki
Nie liczy się teraz świat poza tobą
Jutro nie będziemy się widzieć
Przez cały dzień, więc chuj z tą dobą
Twoim ustom brakuje moich ust
To musi być potrzeba wyższa
Moim ustom brakuje twoich ust, czekaj
Szybkie zdjęcie na insta
Jak małpka mnie iskasz
Przyniosłem na głowie piasek z plaży
Z nim wiąże się trochę
Wspomnień pięćdziesiąt greyowych twarzy
Rozlałaś herbatę na pościel i
Wyglądasz tak słodko
W twoich oczach widzę wszystko
I rozwijam pazłotko
Podpalamy atmosferę, wokół unosi się dym
Ty wiesz o czym myślę ja
Ja wiem o czym myślisz ty