Nie Dla Wszystkich, Bonus RPK - Beztroskie Życie tekst piosenki (lyrics)

[Nie Dla Wszystkich, Bonus RPK - Beztroskie Życie tekst piosenki lyrics]

Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe
Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe

Wjeżdża Nie Dla wszystkich dziś
Wspiera nas stolica
Razem Ponad Kilo, samo życie przemyca
Podziemny rap co rozpierdala komercję
Uliczny klimat co trafia prosto w serce
Jesteś nami albo stoisz nam na drodze
Jak jesteś sprzedajną kurwą to nie
Ma mowy o flocie nic nie ginie w przyrodzie
Zmienia się właściciel
O trudach mojego życia ja
Nawijam na tym bicie
Beztroskie życie zapierdala bardzo szybko
Łatwo się pośliznąć jak gdzieś tam cię sypną
Nie pewna przyszłość, zaciśnięte zęby
Dawaj chłopak razem przetniemy
Wszystkie pręty
Walczyć trzeba bez przerwy chodź
Czasem życie się wali
Ze wszystkich stron, przygniata problemami
Wtedy trzeba działać gdy kończy się beztroska
W najtrudniejszych chwilach kto jest
Z tobą szybko poznasz

Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe
Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe

Chcesz żyć z marzeniami albo spełniać je dziś
Robię rap, piszę tekst
Przy tym jaram cannabis na to stawiam by
By do przodu iść swoją ścieżką
Nie ma narzekania gdzie każdemu jest ciężko
Uwaga na pętlę, serce za zakrętem
Chwila nie uwagi, błyśniesz swym momentem
To beztroskie życie, nie koncert życzeń
Ogarniesz masz jak nie masz to stryczek
Ja robię po swojemu odrzucając troski na bok
Jestem młody wierzę w siebie i
Że nie wszystko to siano
Znów to samo siódma rano myśli
Wstaję razem z tobą
I jak robot zapierdalasz co
Weekendy albo co noc
Do tego sie nie nadaje i muzykę robię dla was
Inwestuję w siebie kocham to co tworzę
Napierdalam
Rap, cały świat mój, wspólne układanie słów
Dzięki temu w paru sklepach
Już zobaczysz nasz ciuch
HTA, NDW, to dwie nazwy jedno crew
W jedną stronę bilet stawiam na
Co kocham jak ze snu dam se radę ty nie bój
I stój twardo za swoimi
Dalej Bonus RPK, Ciemna Strefa jak to widzisz

Beztroskie życie chętnie wyczułbym te chwile
Kiedy byłem szczylem i się
Z niczym nie liczyłem
Ta, dragi, tytoń, promile, spędzony czas
Mile o mały włos mogłem znaleźć się w mogile
Wiele razy, drogowskazy dla mnie różne fazy
Nikt nie jest idealny, nie ma ludzi bez skazy
Beztroskie życie z mojej młodości obrazy
Opisywane w przekazy w szafie bazy CS
Każdy swój wers dedykuję
Temu który w stu procentach ten tekst rozumie
Beztroskie życie gdy się nikt nie opiekuje
Beztroskie życie kto je zna tak samo czuje
Jeżeli masz kogoś kto się tobą interesuję
Szanuj, wysłuchaj bo ciekawość cię skasuję
Zakazany owoc nęci jak fortuny koło
Jazdy w koło jak beztrosko to wesoło

Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe
Chcesz żyć beztrosko, żyć bez zmartwień
Spełniać marzenia, omijać placówki karne
Na własnych patentach kombinować by mieć
I mocno w swoich rękach trzymać życie swe

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować