Gverilla, DZIARMA, Oki - TAK BARDZO tekst piosenki (lyrics)
Oki [Oskar Kamiński] Lubin, Polska 🇵🇱
[Gverilla, DZIARMA, Oki - TAK BARDZO tekst piosenki lyrics]
Pytasz czy chcemy? Bardzo
Pytasz jak boli? Bardzo
Nie tylko wrogowie gardzą
Nie tylko wrogowie kradną
Tęsknie za wami tak bardzo
Za wami, za każdym co był tu
Za wami, za ludźmi co tylko słyszałem ich
RIP POP SMOKE pytasz jak boli? Bardzo
Pytasz jak boli? Bardzo
Nie tylko wrogowie gardzą
Nie tylko wrogowie kradną
Tęsknie za wami tak bardzo
Za wami, za każdym co był tu
Za wami, za ludźmi co tylko słyszałem ich
RIP POP SMOKE
Nasze relacje zawiązane są tak bardzo
Od wrażeń i doświadczeń co nadają wartość nam
(Eyy) emocje w mojej głowie nadal walczą
(Let's go)
Proszę powiedz mi, że na końcu nie będę sam
Tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Proszę czekaj na mnie tam tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Nigdy nie chcę być już sam
Kiedyś tak bardzo chciałam być kimś
Dziś chcę być tylko sobą
Kiedyś to oni nie chcieli mnie znać
Dziś robią zdjęcia jak przechodzę obok
DZIARMA to przepis na sukces
Przez wiarę i osobowość
Idę dalej swoją drogą moje wygrane ich bolą
Nie patrz na ręce mi
Ty lepiej spójrz na liczby
Tak bardzo nie rozumiem nienawiści innych
Przy moim stole wystarczy
Miejsca dla wszystkich
Pamiętam o tych, którzy zawsze byli bliscy mi
Nasze relacje zawiązane są tak bardzo
Od wrażeń i doświadczeń co nadają wartość nam
(Eyy) emocje w mojej głowie nadal walczą
(Let's go)
Proszę powiedz mi że na końcu nie będę sam
Tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Proszę czekaj na mnie tam tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Nigdy nie chcę być już sam
Tak bardzo kocham wolność
Nie możesz odebrać mi nic jadę swoją drogą
Która mnie prowadzi na szczyt
To przez ryk silnika
Piski opon i świateł błysk
Gasną mi obroty i tak bardzo chce mi się żyć
Mam najlepszych ludzi wokół
Zróbmy hałas w twoim bloku
Nie używam świateł stopu
My nie zwalniamy obrotów
I proszę czekaj na mnie gdzieś na końcu tam
Bo czym jest sukces
Jeśli z nim zostajesz sam?
Heavy, heavy shit na mej głowie
Chociaż rzadziej mi smutno
Heavy, heavy shit na betonie
Krwią to kładę na płótno gadam z demonem
Co ze mną zrobimy i co
Dla mnie ważne tak bardzo?
Muzykę na życie zmienimy
Te basic t-shirty na Comme des Garçons
Mieszkanie na mansion jak Manson
Wczoraj staliśmy pod klatką
Dzisiaj nie węszą pod klatką
Już mnie nie znają za bardzo
Nie dlatego, że się zmieniłem
Zmieniam jedynie te bzdury na prawdę
Więc jeżeli raz mnie okłamiesz
Chcę żebyś robił to bardziej, Oki
Nasze relacje zawiązane są tak bardzo
Od wrażeń i doświadczeń co nadają wartość nam
(Eyy) emocje w mojej głowie nadal walczą
(Let's go)
Proszę powiedz mi że na końcu nie będę sam
Tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Proszę czekaj na mnie tam tak bardzo
(ja) , tak bardzo (ty) , tak bardzo (my)
Tak bardzo
(wy) , tak bardzo (oni) , tak bardzo
Nigdy nie chcę być już sam