Onar - W twoim bloku tekst piosenki (lyrics)
[Onar - W twoim bloku tekst piosenki lyrics]
Ładuj to do grajka i jadymy
Przed siebie po pijaku czy na trzeźwo
Bujamy blokami, wymięka każde ścierwo
Nie masz co ronić krokodylich łez
Chcesz mnie dogonić, rap jest jak bieg
Jestem pierwszy na setkę, jeden na milion
Blok to za małe miejsce dla
Nas dwóch więc wyjdź stąd
Ja wjeżdżam bez pytań przez okno, przez drzwi
Bez zbędnych zaproszeń stawiam kropkę nad i
Bez zbędnych ceregieli, telefonów, telegramów
Nawijam ze słuchawek, głośników, ekranów
I czy dzielisz proszek czy odbijasz denko
Czy kłócisz się z matką
Czy dymasz się z panienką
I czy jest u ciebie melanż
Czy chill'ujesz i masz spokój
Wiedz jedno - dziś jestem w twoim bloku
Dziś jestem w twoim bloku
Dziś jestem w twoim bloku
Ktoś na pewno słucha mojej
Płyty w twoim bloku
Dziś w twoim bloku jestem
Dziś w twoim bloku jestem
Gówno mnie obchodzi czy chcesz
Tego czy nie chcesz
Tak to znowu ja ten monotematyczny raper
Ciągle o blokach, jasne
Wjeżdżam na twoją chatę
Biorę to na klatę, ty weź gumę
Bo u ciebie lekki kapeć
Weź się wyluzuj, jesteś sztywny jak parapet
A ja wjeżdżam na twój blok
Nawet przez dziurkę od klucza
A jak robić rap, ty mnie nie pouczaj
Słyszysz dzwonek do drzwi
Ktoś ci przyniósł moją nową nawijkę
Wysłuchaj to przymus
Jesteś gruby jak Ruda czy gruby jak Budda
Jak mi się uda to wejdę nawet przez judasz
Kumasz? możesz nawet schować się do szafy
Założyć mamy kieckę i ogolić pachy
To nie strachy na lachy
Nic strasznego jak piła
Ty jakbyś posypał pasiaki
Dzisiaj się nie przekimasz
Historia zawiła, idź krok po kroku
Wiedz jedno - dziś jestem w twoim bloku
Dziś jestem w twoim bloku
Dziś jestem w twoim bloku
Ktoś na pewno słucha mojej
Płyty w twoim bloku
Dziś w twoim bloku jestem
Dziś w twoim bloku jestem
Gówno mnie obchodzi czy chcesz
Tego czy nie chcesz