Onar, Afromental - Ze sobą nie wygram tekst piosenki (lyrics)
[Onar, Afromental - Ze sobą nie wygram tekst piosenki lyrics]
Kto pogubił drogę swą nieraz się pytał
Co, ze sobą nie wygram, wiem
Czasem tak już jest
Serce rozumiesz albo nie, czasem
Muszę tak, muszę tak, nic nie zmienisz
Ej, zrobiłem w swoim życiu
Trochę rzeczy złych
To przeze mnie byłaś smutna
Przeze mnie płynęły ci łzy
Za oknem ujadają psy
Ty kładziesz głowę na poduszce
Zależny nam na sobie, czy już nie?
Zanim usnę chcę zamienić z tobą kilka słów
Czas ucieka
A każdy chce mieć jak najwięcej stów
Każdy biegnie, sam się czasem na tym łapie
Zamiast spytać co u ciebie
Pytam czy przelałeś już papier?
To ze mną jest coś nie tak
Czy z tym miejscem? Ja jestem jaki jestem
A osiedle jest osiedlem
Czasem serce krwawi, to jest cena zabawy
To przeze mnie odleciały w dal nasze plany
Jak mewy nad morzem nad
Którym lubimy siedzieć
To nerwy być może powodują moją niechęć
Do samego siebie, przecież myślisz o mnie
Czy wszystko co robimy złe jest złe
A dobre jest dobre?
Kto choć raz popełnił błąd zrozumie dobrze to
Kto pogubił drogę swą nieraz się pytał
Co, ze sobą nie wygram, wiem
Czasem tak już jest
Serce rozumiesz albo nie, czasem
Muszę tak, muszę tak, nic nie zmienisz
Obiecuję ci poprawę, mówię, że się zmienię
Chociaż wiesz
Jestem upartym niereformowalnym leniem
Jestem cholerykiem
Mam nerwicę i marzenia wielkie
Jeśli trzeba jutro kładę się, oddaję ci nerkę
Albo daję ci nerwy i kłótnie
Za które zaraz się wstydzę
Chciałbym zrobić "rewind" jak DJ
Chociaż nasze życie kręcimy
Jak winylową płytę
Czasem zdarzają się rysy i musimy krzyczeć
Coś skacze, coś nie działa
Nikt nie dawał nam gwarancji
Brać vabank skurwysyna pełnego arogancji
Nie ma okresu próbnego i punktu napraw
To jest życie
Psuje w nicość i szlak mnie trafia
Czasem coś się dzieje i dziele
Się na dwie strony
Jedna mówi daj spokój, a druga chce wojny
Czasem chciałbym cofnąć czas i być spokojny
Że już nic nie zniszczę, a dzień będzie dobry
Kto choć raz popełnił błąd zrozumie dobrze to
Kto pogubił drogę swą nieraz się pytał
Co, ze sobą nie wygram, wiem
Czasem tak już jest
Serce rozumiesz albo nie, czasem
Muszę tak, muszę tak, nic nie zmienisz