Opał - Kołysanka tekst piosenki (lyrics)
Opał [Łukasz Opiłka] Chorzowie, Polska
[Opał - Kołysanka tekst piosenki lyrics]
Sęk to pałać się rzemiosłem
Pręt przebija ciało w pościel, łamiąc żebra
Miażdżąc mostek
Coraz mocniej, mocniej, mocniej
Czaszka rozbija się o zlew
Z ust wypływa struga obelg
Zemsta wpłynęła w krwio-obieg
Koszmar przekształca się w fobie
Posmak krzyków jak w horrorze
To autopsja przy hipnozie
Gnicia wprost poubojowe
Odór wpaja się we nozdrza, gęby po same jądra
Rana ciągnie się jak klątwa
Łańcuch powkręcany w biodra
I on stale się rozciąga
Przekurwiona gałka oczna
Z bólu mocz cieknie po spodniach
Destruuje fizjologia
To koszmar, koszmar, ze strachu pęka moszna
Kraina snu rozkoszna
Padlina ciał w gwoździach
Stopniała tkanka kostna, kolana w kotłach
Gotują się na obiad, podpisuje cyrograf
Pieczęcią martwego kozła, gdy siostra zakonna
Namiętnie habit ściąga
Uwalniając się od łask
A śpij kochanie
Dam ci gwiazdkę z nieba jeśli tylko chcesz
Flaki na ścianie
No a w pościel już wsiąknęła prawie cała krew
A śpij kochanie
Dam ci gwiazdkę z nieba jeśli tylko chcesz
Flaki na ścianie
No a w pościel już wsiąknęła prawie cała krew
Zakryj się pościelą od głowy aż po stopy
Te odgłosy które słyszysz w nocy
To moje kroki
A, gdy zamkniesz oczy, uderzy petarda
Bo wchodzę w twój mózg głębiej
Niż w ciebie twój tata
To ostatni wdech, uduszę cię poduszką
Mam tylko jedną prośbę
(nie zaglądaj pod łóżko)
Jestem nocną zmorą, zaplątaną w kaftan
Nie siadam na płucach
Umiejscawiam dupsko na twarz
Szamańskie zaklęcie, anioła wypędzi
Piekielne przyjęcie, mam skrzynkę narzędzi
Spocony uścisk dłoni zaciska kombinerki
Wyrywam zęby, korzeń zahacza o nerwy
Pęka ropień, w dziąsłach krew spotyka ropę
Śmierdząca wydzielina ścieka, plamiąc pościel
Jam jest koszmarem, wygnanym i przeklętym
Pamiętaj o jednym, ty będziesz następny a
A śpij kochanie
Dam ci gwiazdkę z nieba jeśli tylko chcesz
Flaki na ścianie
No a w pościel już wsiąknęła prawie cała krew
A śpij kochanie
Dam ci gwiazdkę z nieba jeśli tylko chcesz
Flaki na ścianie
No a w pościel już wsiąknęła prawie cała krew
Ach śpij, śpij (śpij, śpij)